Pieczywo tostowe długo utrzymuje swoją świeżość, nie staje się twarde i nie pokrywa się szybko pleśnią. Niestety, jest to zasługa sztucznych dodatków, takich jak: konserwanty, emulgatory oraz polepszacze smaku i zapachu. Poza tym ten rodzaj pieczywa zawiera sztucznie przetworzoną mąkę. Te wszystkie składniki wpływają negatywnie na naszą trzustkę i wątrobę.
Zobacz także: Śniadanie w 10 minut
Podgrzewanie tostów w tosterze powoduje wytwarzanie się akrylamidu. Im bardziej przypiekamy pieczywo tostowe, tym więcej akrylamidu powstaje. Nadmiar tej substancji, może prowadzić do zaburzeń układu nerwowego.
Do porannych tostów świetnie pasuje dżem. Wybierając jako dodatek do tostów dżem ze sklepu, dostarczamy swojemu organizmowi znaczne ilości pustych kalorii. Dwa tosty z dodatkiem dżemu zawierają aż 350 kcal.
Zobacz także: Nigdy nie odgrzewaj ryżu! Staje się toksyczny
Do tostów dodajemy wędlinę, parówki lub mielonkę czyli przetworzone mięso, które zawiera substancje sztucznie podnoszące jakość tych produktów. Regularne jedzenie tego rodzaju mięsa może powodować dolegliwości żołądkowe i zwiększać ryzyko raka.
Do tostów bardzo często dodawany jest też ser. Ważne by wybrać produkt dobrej jakości, a nie wyrób seropodobny. Sery żółte są bogate w wapń, ale zawierają także znaczne ilości soli, konserwantów i barwników.
Zobacz także: Jak szybko obrać jajka? Prosty trik
Tosty smarujemy także margaryną, która zawiera tłuszcze utwardzone. Jedzenie dużej ilości tostów z margaryną prowadzi do zwiększenia stężenia cholesterolu we krwi, co prowadzi do miażdżycy oraz chorób serca.
Kolejny dodatek do tostów to ketchup. Sos z pomidorów słabej jakości zawiera sporo cukru, soli i konserwantów. Ketchup na tostach podnosi kaloryczność tego dania, co nie znaczy, ze czyni go bardziej wartościowym.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.