Syrop kukurydziany jest powszechnie stosowany w przemyśle spożywczym. Wyprodukowanie syropu ze skrobi kukurydzianej jest o wiele mniej kosztowne niż produkcja białego cukry bądź sacharozy.
Ten słodki składnik znajdziemy m.in. w: ciastkach, dżemach, jogurtach, lodach, ketchupach, gotowych sałatkach, konserwach rybnych, płatkach śniadaniowych, energetykach oraz napojach i nektarach owocowych.
W skład syropu glukozowo-fruktozowego wchodzą cukry proste: fruktoza i glukoza. Są to substancje, które nie są ze sobą powiązane, przez co szybciej niż cukier przedostają się z układu pokarmowego do naszego krwiobiegu.
Gorszy niż cukier. Rujnuje metabolizm, jest rakotwórczy
Zanim sięgniemy po żywność zawierającą syrop kukurydziany, powinniśmy wziąć pod uwagę, w jakim stopniu jego stała obecność w naszej codziennej diecie jest szkodliwa dla zdrowia. Po pierwsze, tańszy zamiennik białego cukru nadmiernie pobudza nasz apetyt. Nie od dzisiaj wiadomo, że częste sięganie po niezdrowe przekąski przyczynia się do nadwagi oraz otyłości.
Poza tym, nadmierne spożywanie syropu glukozowo-fruktozowego zaburza metabolizm, wyniszcza wątrobę, a także zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy, dolegliwości ze strony układu sercowo-naczyniowego i chorób nowotworowych.
Z badań przeprowadzonych przez naukowców z NewYork-Presbyterian Hospital i Weill Cornell Medicine wynika, że syrop kukurydziany sprzyja rozwojowi komórek rakowych w jelicie grubym.
Wyniki tej analizy zostały opublikowane na łamach magazynu "Science". Eksperci przez 9 tygodni codzienne podawali gryzoniom porcję syropu. Po zakończeniu badań amerykańscy uczeni zauważyli, że w jelitach zwierząt wystąpiły zmiany nowotworowe. Wprawdzie w eksperymencie brały udział myszy, ale amerykańscy naukowcy podejrzewają, że ta słodka substancja może podobnie oddziaływać na organizm ludzki.
Kamil Sikora, dziennikarz WP abcZdrowie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.