Korzyści spożywania kurkumy
LilyKoi jest weganką i stara się propagować wśród zdrowy i zrównoważony styl życia. Zainspirowana książką ''Jak nie umrzeć'' postanowiła, że codziennie będzie dodawała do swoich posiłków kurkumę. Kobieta używała tylko świeżej lub sproszkowanej kurkumy. Żeby lepiej się wchłaniała, mieszała ją z pieprzem i odrobiną oleju roślinnego. Jakie efekty zauważyła po roku?
Pierwszą pozytywną zmianą, którą zauważyła, było wzmocnienie odporności. Jak sama przyznaje, dużo rzadziej łapie infekcje i czuje się lepiej.
Zauważyła też, że kurkuma pozytywnie wpływa na cerę. Wcześniej walczyła z trądzikiem i tłustą cerą, teraz nawet nieznajomi zaczepiają ją na ulicy, żeby pochwalić jej promienną skórę. Dzieje się tak, ponieważ kurkumina redukuje stany zapalne. Działa też antybakteryjnie i przeciwwirusowo, ogranicza produkcję sebum, a także rozjaśnia przebarwienia. Nic dziwnego, że skóra kobiety zyskała naturalny glow.
Kurkuma działa przeciwbólowo
Lillykoi wcześniej skarżyła się, że po wysiłku fizycznym bolały ją stawy, często też były nienaturalnie opuchnięte. Szczególnie dokuczały jej kolana i zapalenie łąkotki. Odkąd zaczęła regularnie spożywać kurkumę, bóle znacznie się zmniejszyły. Stosowanie tej przyprawy poleca się, jako kurację wspomagającą leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów.
Kobieta zauważyła też, że jej regeneracja po treningu znacznie się poprawiła. Wcześniej po ćwiczeniach, na drugi dzień, miała problem z zakwasami i zmęczeniem. Kurkuma chroni przed działaniem wolnych rodników. Zwalcza stres oksydacyjny, który wywołany jest nadmiernym wysiłkiem lub szkodliwym działaniem środowiska.
LilyKoi przyznaje też, że jednym z najlepszych pozytywnych efektów jedzenia kurkumy było złagodzenie bólów menstruacyjnych. Wcześniej kobieta cierpiała podczas każdego pierwszego dnia miesiączki. Brała też duże ilości środków przeciwbólowych, żeby móc normalnie funkcjonować. Odkąd dodaje kurkumę do posiłków, czuje się zdecydowanie lepiej.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.