Pieprzyca siewna znana bardziej jako rzeżucha to roślina należąca do rodziny kapustowatych, która jest głównie kojarzona ze Wielkanocą. Kiełki rzeżuchy można bez problemu kupić w sklepach ze zdrową żywnością, zasiać jej ziarna w ogrodzie lub niezależnie od pory roku wyhodować ją na parapecie w kuchni.
Ten produkt doskonale sprawdzi się nie tylko jako dekoracja świątecznego stołu, ale także jako dodatek do past kanapkowych, faszerowanych jajek, zup, potraw z makaronu, sałatek czy dań mięsnych.
Czytaj też: NASA poleca. Postaw ją w sypialni
Wyróżnia się charakterystycznym pikantnym smakiem i zawartością wielu cennych składników takich jak: witamina A, C, E, K, witaminy z grupy B, wapń, potas, żelazo, jod, fosfor, cynk, selen i magnez. Stała obecność rzeżuchy w codziennym jadłospisie podnosi odporność na bakteryjne i wirusowe infekcje oraz wspomaga dobrą kondycję kości, skóry i narządu wzroku.
Obecna w niej witamina K dba o prawidłowe krzepnięcie krwi, a także wpływa na odpowiednie stężenie osteokalcyny w naszym organizmie. Ten rodzaj białka jest jednym z głównych budulców kości i zębów. Z kolei zawarte w pieprzycy siewnej przeciwutleniacze zmniejszają ryzyko rozwoju chorób nowotworowych, redukują nadmiar wolnych rodników wywołujący stres oksydacyjny i spowalniają naturalny proces starzenia się organizmu.
Ponadto rzeżucha pomaga wyregulować poziom cukru we krwi i obniżyć zbyt wysokie stężenie złego cholesterolu LDL, zwiększając tym samym frakcję HDL. Lekarze od dawna ostrzegają, że zaburzona gospodarka lipidowa jest jednym z głównych czynników ryzyka wystąpienia miażdżycy, zawału serca i udaru mózgu. Warto wspomnieć, że rzeżucha jest niskokaloryczna i przeciwdziała napadom głodu, więc sprawdzi się jako element diety odchudzającej.