FOX News donosi, że kobieta z Rhode Island w USA zmarła z powodu choroby wirusowej przenoszonej przez kleszcze. Departament Zdrowia Rhode Island przekazał, że u starszej mieszkanki hrabstwa Washington wykryty został wirus Powassan.
Zainfekowana kobieta miała ponad 80 lat. Wystąpiły u niej objawy neurologiczne. Do zgonu doszło w połowie lipca. Lekarze walczyli o jej życie, ale niestety nie zdołali osiągnąć sukcesu.
Wirus Powassan przenosi się na ludzi poprzez ukąszenie zakażonego kleszcza. Choroba występuje przede wszystkim w północno-wschodnich regionach Stanów Zjednoczonych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do infekcji dochodzi dość rzadko. Niepokojące jest jednak to, iż w ostatnich latach ich liczba mocno wzrosła. Podczas ostatniej dekady (od 2013 do 2022 roku) w Stanach Zjednoczonych zgłoszono ponad 239 przypadków zakażenia, zaś od początku 2023 roku odnotowano 11 przypadków choroby wywołanej wirusem Powassan - zauważa Radio ZET.
Wirus Powassan: objawy, leczenie
Jeżeli chodzi o objawy zakażenia wirusem Powassan, to zalicza się do nich między innymi gorączkę, ból głowy, wymioty czy też osłabienie.
Choroba zwykle postępuje do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, występują wtedy tzw. objawy oponowe, w tym zmiany stanu psychicznego, drgawki, trudności w rozumieniu mowy lub mówieniu, osłabienie lub porażenie mięśni, zaburzenia ruchowe, porażenie nerwów twarzowych - podkreśla rozgłośnia.
W przypadku ciężkiego przebiegu choroby konieczna jest hospitalizacja. Niestety, do tej pory nie została opracowana szczepionka przeciwko wirusowi Powassan. Nie ma też skutecznego leku na chorobę wywoływaną przez ten patogen.