Coraz więcej konsumentów decyduje się na rezygnację z krowiego mleka i jego przetworów. Jedni robią to w trosce zdrowie, inni ze względów światopoglądowych. Co ciekawe, według obowiązującej piramidy żywienia, powinniśmy spożywać dwie szklanki mleka dziennie. Wielu ekspertów twierdzi jednak, że dorosłe osoby nie powinny sięgać po ten rodzaj mleka i jego przetwory. Jak jest naprawdę?
Zobacz także: Już nigdy nie przypalisz mleka. Wystarczy prosty trik
Mleko to dobre źródło witamin oraz wapnia, którego potrzebują nasze kości. Ten sam składnik chroni nasze zęby i zmniejsza ryzyko rozwoju próchnicy. Z kolei obecność białka w mleku zapewnia prawidłowe tworzenie się ludzkich białek. Dodatkowo w krowim mleku znajdziemy sprężony kwas linolowy, który chroni nasz żołądek przed rozwojem choroby nowotworowej.
Należy jednak pamiętać, że nadmiar wapnia jest równie groźny, co jego niedobór. Według przeciwników picia mleka, gdy w naszym organizmie znajduje się za dużo tego składnika, dochodzi do silnego wydalenia wapnia, a to może powodować niedobory. Te z kolei zwiększają ryzyko rozwoju osteoporozy i mogą doprowadzić do niebezpiecznych złamań.
Zobacz także: Smażone mleko. Wyjątkowy hiszpański deser
Przeciwnicy mówią również o względach ekologicznych. Do produkcji mleka potrzebne są ogromne zasoby, m.in. wody. Proces ten jest także odpowiedzialny za wydzielanie dużych ilości CO2 do atmosfery.
Niektóre badania wskazują też, że spożywanie mleka może prowadzić do rozwoju poważnych chorób sercowo-naczyniowych, anemii i nowotworów. Regularne sięganie po ten napój może zwiększać ryzyko rozwoju cukrzycy i otyłości, powoduje też wzrost poziomu złego cholesterolu LDL we krwi.
Po mleko nie powinny również sięgać osoby z nietolerancją laktozy. U nich spożycie nawet niewielkich ilości tego napoju może powodować poważne dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Wówczas pojawiają się wzdęcia, uczucie pełności i napięcia, biegunki oraz bóle brzucha.