W Polsce średnio 100 tys. osób rocznie doznaje zawału. Nawet 15 tys. umiera. Zawał to stan, podczas którego na skutek zakłócenia przepływu krwi do serca dochodzi do jego niedokrwienia. W konsekwencji rozwija się martwica mięśnia sercowego, która w wielu przypadkach kończy się zgonem chorego.
Do najbardziej charakterystycznych objawów zawału serca należą: ból za mostkiem, kaszel, silne zawroty głowy, duszności, ból brzucha, wymioty, nagły ból mięśni, utrata siły w rękach, omdlenie lub utrata przytomności, kołatanie serca czy osłabienie pojawiające się bez wyraźnej przyczyny.
Co ciekawe, u kobiet mogą pojawić się zupełnie inne objawy świadczące o zbliżającym się zawale serca. Wynika to z faktu, że u mężczyzn blaszki miażdżycowe gromadzą się w tętnicach dużych serca, z kolei u pań – w tętnicach mniejszych. Jeden z takich objawów zauważalny jest już miesiąc przed wystąpieniem zawału i pojawia się nawet u 48 proc. pacjentek. Są to zaburzenia snu, którym może towarzyszyć uczucie lęku i znużenie.
71 proc. kobiet skarży się również na nietypowe zmęczenie, które utrudnia wykonywanie codziennych, nawet lekkich aktywności. Z kolei na kilka tygodni przed wystąpieniem zawału, mogą pojawić się: duszności, niestrawność, uczucie niepokoju, problemy z widzeniem, ociężałość, osłabienie rąk, problemy z pamięcią, mrowienie w dłoniach oraz w obrębie ramion, zgaga, uczucie gorąca czy wyraźny brak apetytu. Objawów tych nigdy nie wolno lekceważyć.
Zobacz także: Uszkadza serca 40-latków. Prosta droga do zawału
Ale lekarze ostrzegają też przed cichym zawałem, który może powodować znacznie mniej charakterystyczne dolegliwości lub nie dawać ich wcale. Okazuje się, że nawet 50-60 proc. pacjentów może nie mieć typowych symptomów związanych z zawałem. To, czy go przeszliśmy, może potwierdzić rezonans magnetyczny serca, gdyż każdy zawał – nawet cichy - pozostawia bliznę na sercu. Podczas rezonansu pacjent otrzymuje kontrast, który odkłada się w miejscu, w którym powstała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.