Ogromny ból, swędzenie, duży obrzęk - to tylko część konsekwencji po użądleniu przez klecankę pospolitą. Niektórych dotykają też bóle głowy, wymioty i mdłości. W przypadku reakcji alergicznej, może dojść do poważnego zagrożenia zdrowia, a nawet życia.
Czytaj także: Tragedia w Poznaniu. Denat z Warty miał worek na głowie
Klecanka pospolita to najboleśniej żądląca "osa" w kraju. Ból potęguje podwójne ukąszenie. Owad używa żądła, ale też żuwaczek. Klecanki występują na terenie całego kraju. Najczęściej spotkamy je na łąkach i polanach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ważne, klecanki są mniej agresywne od osy pospolitej. Raczej nie atakują człowieka, chociaż upodobały sobie tereny zamieszkiwane przez ludzi. Istotne jest to, że - mimo bólu spowodowanego ugryzieniem - klecanki mają jad niegroźny dla człowieka (chyba, że do chodzi do wspomnianej reakcji alergicznej).
Jak odróżnić klecankę od osy pospolitej?
Twórca kanału Venomous Art, Wojciech Kubiak nagrał wideo, w którym mówi o klecankach. Jak zauważył youtuber, owady można odróżnić od popularnych u nas os pospolitych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Klecanki są jednymi z najpopularniejszych osowatych w Polsce. Często są mylone z osami pospolitymi. Klecanki występują zwykle na południu kraju. Są smuklejsze od zwykłych os i mają pomarańczowe lub żółte czułki. Osy mają czułki czarne - mówi Kubiak w nagranym przez siebie materiale.
Pamiętajmy, że klecanki są owadami pożytecznymi. Nie powinno się ich zabijać, ani straszyć. To sposób na uniknięcie ich ataku.