Domowa zupa to znacznie lepszy wybór niż produkt instant. Takie danie rozgrzewa, syci i jest bardzo łatwe w przygotowaniu. Pomidorowa, ogórkowa, rosół, barszcz czerwony, jarzynowa – to ulubione zupy Polaków. Niestety, mieszkańcy kraju nad Wisłą bardzo chętnie ‘’ulepszają’’ te dania, dodając do nich składniki, które mogą negatywnie wpływać na zdrowie. O jakie chodzi?
Jednym z nich jest śmietana, która chociaż posiada pewne właściwości prozdrowotne, powinna być spożywana z umiarem. Znajdziemy w niej nie tylko sporą ilość kalorii, ale też tłuszcze nasycone. To właśnie one, gdy są w nadmiarze obecne w naszym codziennym jadłospisie, mogą zwiększać ryzyko rozwoju miażdżycy, choroby niedokrwiennej mózgu czy zawału serca.
Do zup lepiej nie dodawać również kostek bulionowych czy gotowych bulionów, w których mogą ukrywać się nie tylko takie składniki jak sól czy cukier, ale też glutaminian sodyu konserwanty czy sztuczne barwniki. Zanim wybierzemy taki produkt, warto uważnie przeczytać jego skład, a najlepiej postawić na naturalne przyprawy i warzywa, które doskonale podkręcą smak zupy.
Kolejnym dodatkiem jest kiełbasa, boczek czy parówki – zwłaszcza jeśli te produkty są bardzo niskiej jakości. Tłuszcz, sztuczne dodatki, często niewielkie ilości mięsa, sól – takie połączenie może być szkodliwe dla naszego zdrowia. Wysokoprzetworzona żywność zwiększa ryzyko rozwoju wielu groźnych chorób, m.in. raka, cukrzycy czy nadciśnienia. Stała obecność czerwonego mięsa w diecie przyczynia się też do wzrostu cholesterolu we krwi, a stąd już krótka droga do miażdżycy. Jedzenie takich produktów powinny też ograniczyć osoby chcące pozbyć się zbędnych kilogramów, gdyż znajdziemy w nich sporo kalorii.
Zamiast białego ryżu oraz makaronu pszennego lepiej postawić na produkty pełnoziarniste – brązowy ryż, pełnoziarnisty makaron czy grzanki, które zapewnią nam uczucie sytości na dłużej. W dodatku są cennym źródłem białka, cennych węglowodanów i błonnika, który będzie wspomagał pracę naszych jelit.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.