Według "The Lancet Diabetes & Endocrinology" nowa definicja otyłości, która uwzględnia objawy, może znacząco wpłynąć na jej leczenie. Obecnie Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) definiuje otyłość jako "nieprawidłowe lub nadmierne nagromadzenie tłuszczu wpływające niekorzystnie na stan zdrowia". Otyłość wynika z nadmiernego spożycia kalorii i braku aktywności fizycznej, co prowadzi do gromadzenia się tłuszczu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wysoki poziom tłuszczu w organizmie może uszkadzać narządy, takie jak wątroba i trzustka, oraz zwiększać ryzyko chorób nowotworowych, wątroby i serca. Obecnie otyłość diagnozuje się na podstawie wskaźnika masy ciała (BMI), który nie zawsze dokładnie odzwierciedla poziom tłuszczu w organizmie.
Czytaj także: Chcą położyć kres otyłości. Wystarczy dmuchnąć balonik
Nowa definicja otyłości. Dwa rodzaje
Prof. Francesco Rubino z King’s College London proponuje nową definicję otyłości, dzieląc ją na przedkliniczną i kliniczną. Obie formy charakteryzują się nadmiarem tkanki tłuszczowej, ale tylko kliniczna obejmuje objawy, takie jak problemy z oddychaniem czy sercem. Otyłość przedkliniczna zwiększa ryzyko rozwoju tych objawów.
Rubino porównuje otyłość przedkliniczną do stanu przedcukrzycowego, gdzie poziom cukru we krwi jest podwyższony, ale nie na tyle, by zdiagnozować cukrzycę typu 2. Nowa definicja zakłada, że oprócz BMI, personel medyczny będzie mierzył poziom tkanki tłuszczowej i pytał pacjentów o objawy otyłości.
Zaktualizowane definicje, zatwierdzone przez 76 organizacji ochrony zdrowia, mogą pomóc w lepszym dostosowaniu leczenia do potrzeb pacjentów. Osoby z otyłością przedkliniczną mogą wymagać jedynie monitorowania i zmiany stylu życia, podczas gdy pacjenci z postacią kliniczną mogą potrzebować leczenia farmakologicznego lub chirurgicznego.
Nowa definicja może również zmniejszyć stygmatyzację otyłości, ukazując ją jako chorobę wynikającą z różnych czynników, nie tylko z zachowań pacjenta, ale także środowiskowych, psychologicznych i genetycznych.