Żylaki to żyły, które są widoczne pod powierzchnią skóry i mają niebieski lub ciemnofioletowy kolor oraz kręty, poszerzony i wypukły kształt. Nie tylko wyglądają mało estetyczne, ale są również objawem uszkodzenia lub osłabienia zastawek żylnych, na skutek czego krew nie może prawidłowo krążyć w naszym organizmie. Nieleczone prowadzą do zakrzepicy żył.
Do czynników ryzyka rozwoju niewydolności żylnej można zaliczyć m.in.: wiek i płeć pacjenta, ciążę, siedzący tryb życia, malformacje naczyniowe, otyłość czy długie przebywanie w pozycji stojącej. Pojawieniu się żylaków sprzyja również dieta bogata w wysokoprzetworzone, produkty, które zawierają znaczne ilości tłuszczu, soli i cukru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żylakom mogą towarzyszyć takie objawy, jak świąd w obrębie jednej lub kilku żył, uczucie ciężkich nóg, opuchlizna na podudziach oraz ból i skurcze mięśni kończyn dolnych. Zdaniem ekspertów Mayo Clinic, których badania zostały opublikowane w "The Clinician's Handbook of Natural Medicine", chcąc uniknąć tego rodzaju problemów zdrowotnych, należy regularnie sięgać po błonnik pokarmowy.
Produkty bogate w ten składnik odgrywają kluczową rolę w profilaktyce i leczeniu żylaków. Poza tym zapobiegają występowaniu hemoroidów i usprawniają pracę naszych jelit. Przyspieszają ich perystaltykę, ułatwiają wypróżnianie i niczym miotła wymiatają z jelit szkodliwe dla zdrowia zalegające złogi pokarmowe. Włókno pokarmowe wspomaga również proces odchudzania, ponieważ na długo pozostawia uczucie sytości, dzięki czemu zmniejsza chęć sięgania po niezdrowe przekąski pomiędzy posiłkami.
Jak zalecają eksperci ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w trosce o swoje zdrowie, powinniśmy każdego dnia spożywać ok. 25 g błonnika pokarmowego. Najwięcej tej cennej substancji znajdziemy m.in.: w pieczywie pełnoziarnistym, czerwonej fasoli, brukselce, porzeczkach, malinach, siemieniu lnianym, pestkach babki plesznik, brązowym ryżu czy orzechach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.