W okresie upałów pocenie się jest zasadniczo czymś normalnym. Jeżeli jednak nadmierny pot zalewa cię również w nieco chłodniejsze dni, to oznacza, że czas przyjrzeć się swojemu zdrowiu.
Taka sytuacja może być pokłosiem braku witamin. Właśnie dlatego warto wykonać badania i upewnić się, czy oby na pewno czegoś tobie nie brakuje.
Nadmierna potliwość może oznaczać niedobór witaminy B. Serwis poradnikzdrowie.pl spostrzega, że kiedy zaczyna jej brakować, to "układ współczulny określany także jako sympatyczny zaczyna ze wzmożoną siłą reagować na stres. To z kolei sprawia, że bardziej się pocimy, bez względu na temperaturę".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pocenie się ponad normę może być również oznaką braku witaminy D, ale i innych pierwiastków, które są bardzo istotne.
Latem pocimy się więcej, ale jak już wspomnieliśmy, sytuacje stresowe przyczyniają się do wzmożenia dolegliwości i utraty magnezu. Tak dochodzi do błędnego koła. Kolejnym pierwiastkiem, który jest bardzo ważny dla zdrowia, a którego niedobór przyczynia się do wzmożonego pocenia to wapń. To właśnie on pomaga regulowanie temperatury, dzięki czemu łatwiej uniknąć uciążliwego pocenia - podkreśla wspomniany serwis.
Jak radzić sobie z nadmierną potliwością?
Jak uzupełnić niedobory? Pierwszy z patentów to zmiana diety. Warto mieć na uwadze to, że witaminy z grupy B obecne są w jajkach, mięsie czy zielonych warzywach. Witaminę D znajdziemy zaś w mleku, nabiale oraz grzybach.
Źródłem magnesu są m.in. szpinak i dynia, zaś wapń dostarczają m.in. orzechy oraz warzywa. Jeżeli zmodyfikowanie diety nie przyniesie pożądanych efektów, warto skonsultować się z lekarzem i dietetykiem.
Czytaj także: Koniec płacenia gotówką coraz bliżej? Oto wymowny sygnał