Seks oralny zwiększa ryzyko rozwoju nowotworu gardła
Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV) jest jednym czynników ryzyka rozwoju nowotworu szyjki macicy, prącia i odbytu. Według statystyk przez ostanie kilkadziesiąt lat znacznie podniosła się liczba pacjentów różnych HPV, którzy zachorowali na raka jamy ustnej i gardła. Z kolei coraz częstą przyczyną zarażeniem się wirusem brodawczaka ludzkiego jest seks oralny.
Czytaj też: Kiedy najlepiej uprawiać seks?
Z wyników najnowszych badań wynika, że 1/3 Europejczyków cierpiących na raka gardła jest również zarażone wirusem HPV. Nowotwór jamy ustnej i gardła to choroba, która przez długi czas nie daje o sobie znać lub ma mało charakterystyczne objawy. Pacjenci najczęściej lekceważą początkowe symptomy i zgłaszają do lekarza, kiedy rozwój choroby jest już na zaawansowanym etapie.
Czytaj też: Kiedy najlepiej uprawiać seks?
Wirusem HPV możemy zarazić się drogą płciową. Bardzo często nie mamy świadomości, że jesteśmy zarażeni, bo zazwyczaj przebieg infekcji nie daje żadnych objawów. Badania statystyczne wykazały, że 2/3 dorosłych osób ma kontakt z wirusem brodawczaka.
Na nowotwór jamy ustnej wywołany wirusem HVP, najczęściej zapadają mężczyźni. Do zarażenia może dojść podczas seksu oralnego. To niebezpieczne schorzenie rozwija się w ukryciu, a jego objawy można pomylić z niegroźną infekcją. Możemy do nich zaliczyć ból gardła, chrypkę, nalot na języku i podniebieniu.
Uprawiając seks oralny jesteśmy narażeni nie tylko na zarażenie wirusem brodawczaka ludzkiego, ale także na zakażenie kiłą, rzeżączką, opryszczką, bakteriami jelitowymi oraz chlamydiozą. Zbliżenie oralne mogą spowodować mikrourazy, które mogą sprzyjać zarażeniem się HIV lub wirusem WZW typu B i C.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.