Nie od dzisiaj wiadomo, że zdrowe odżywianie, czyli odpowiednio dobrana dieta, wpływa pozytywnie na naszą kondycję fizyczną i psychiczną. Niestety, często nie zwracamy uwagi na skład produktów przez nas spożywanych i nie myślimy o konsekwencjach jedzenia artykułów z dodatkiem sztucznych ulepszaczy. Niektóre substancje, których zadaniem jest poprawienie smaku, zapachu i barwy, sieją spustoszenie w organizmie i zagrażają naszemu zdrowiu.
Jedną z tych niebezpiecznych dla zdrowia substancji dodawanych do artykułów spożywczych jest azodikarbonamid. Znajdziemy go w produktach piekarniczych i cukierniczych. Jego zadaniem jest wybielanie mąki i spulchnianie pieczywa w celu nadania tym produktom piankowej konsystencji i zwiększenia ich objętości.
Zobacz także: Oczyszcza organizm z toksyn, reguluje poziom cholesterolu. Wystarczy jeść raz w tygodniu
Poza tym zawierają go także mrożonki i sosy do makaronów, które są sprzedawane w słoikach. Azodikarbonamid jest również składnikiem tworzywa sztucznego służącego np. do produkcji butów sportowych czy karimat. W USA jest popularnym dodatkiem do bułek hamburgerowych i różnego rodzaju pieczywa. Mimo że nie odnotowano przypadków śmiertelnych związanych ze spożywaniem tej substancji, w krajach europejskich, Australii oraz niektórych państwach azjatyckich jest ona zakazana w przemyśle spożywczym. Możemy go jednak wciąż spotkać w wielu syntetycznych wyrobach.
Jego obecność w organizmie człowieka może powodować zmęczenie i złe samopoczucie. Azodikarbonamid zwiększa ryzyko rozwoju astmy, powoduje napady duszności oraz problemy z płucami i oskrzelami. Kolejnym ryzykiem jakie stwarza ten związek chemiczny są stany zapalne skóry, podrażnienie narządów wzroku i błony śluzowej układu oddechowego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
