Nagrania w mediach społecznościowych pokazują przeciążone szpitale, co przypomina początek pandemii COVID-19. Mimo to Pekin uspokaja, że wzrost zachorowań jest typowy dla zimy. Objawy zakażenia to wysoka gorączka, kaszel i ból gardła, a w niektórych przypadkach może dojść do zapalenia oskrzeli lub płuc.
Wirusy, takie jak metapneumowirus (hMPV), oraz jednoczesne infekcje grypą i RSV wywołują obawy epidemiologiczne na całym świecie. Nie istnieje żadna szczepionka ani specyficzny lek na hMPV, który już powoduje liczne hospitalizacje z ostrym zapaleniem oskrzeli.
Wirusy takie jak hMPV charakteryzują się skłonnościami do mutacji, co utrudnia kontrolę i przewidywanie kierunku rozwoju epidemii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksperci ostrzegają, że infekcje wirusowe mogą prowadzić do ciężkich powikłań, zwłaszcza w czasie sezonu jesienno-zimowego. Możliwość koinfekcji grypy, RSV i metapneumowirusa stawia dodatkowe wyzwania dla ochrony zdrowia, gdyż prowadzi do większego obciążenia układu odpornościowego oraz zwiększonego ryzyka komplikacji u pacjentów.
Sąsiednie kraje reagują. WHO postanowiła
Sąsiednie kraje, jak Hongkong i Indie, monitorują sytuację. Hongkong zgłosił kilka przypadków hMPV, natomiast Indie nie odnotowały wzrostu chorób układu oddechowego. W Iranie władze medyczne uspokajają, że nie ma powodu do obaw, a WHO nie uznała sytuacji za wymagającą specjalnego postępowania.
Najczęściej dotknięte są dzieci oraz osoby starsze, które ze względu na słabszy układ immunologiczny są bardziej narażone na poważny przebieg choroby. Wzrost liczby hospitalizowanych z powodu chorób układu oddechowego wymaga gotowości systemu ochrony zdrowia do zaspokojenia potrzeb pacjentów i wdrażania nowych strategii zarządzania epidemią.
Przeczytaj też: Jacek Sasin schudł 37 kg. W tym tkwi jego sekret
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.