Wzdęcia bardzo często pojawiają się po jedzeniu. Przyczyną tej dolegliwości może być spożywanie zbyt obfitych posiłków, ciężkostrawnych produktów i napojów gazowanych oraz zbyt szybkie połykanie pokarmu czy nadmiar roślin strączkowych w diecie. Do czynników mogących przyczynić się do wzdęć można zaliczyć również antybiotykoterapię, podeszły wiek, przebyte operacje jamy brzusznej, długotrwały stres i palenie papierosów.
Osoba cierpiąca z powodu wzdęć może skarżyć się na ból brzucha, któremu towarzyszy gromadzenie się gazów jelitowych (dwutlenek węgla, wodór i metan) i powiększenie obwodu brzucha. Jeśli wzdęcie jest krótkotrwałe i ustępuje samoistnie, wówczas nie mamy powodu do niepokoju. Gorzej, jednak gdy pojawiają się regularnie i towarzyszą im ostre bóle brzucha, wymioty, nieprawidłowy rytm wypróżnień, niedokrwistość czy znaczny spadek masy ciała. W takiej sytuacji powinniśmy zmodyfikować swoją dietę, a jeśli to nie pomoże, wówczas należy jak najszybciej udać się do specjalisty.
Pacjenci, którzy cierpią z powodu wzdęć, powinni w pierwszej kolejności zrezygnować z jedzenia takich produktów jak cebula, otręby, suszone śliwki, groch i fasola. Zaleca się też ograniczenie spożywania mleka i przetworów mlecznych. Do diety warto włączyć napary z mniszka lekarskiego, mięty, anyżu, melisy i tymianku.
Pamiętajmy, że często pojawiających się wzdęć nie należy lekceważyć, ponieważ mogą oznaczać rozwój poważnej choroby, która wymaga natychmiastowego leczenia. W niektórych przypadkach wspomniana dolegliwość świadczy o zaburzonej perystaltyce jelit, zespole upośledzonego wchłaniania, zespole jelita drażliwego, nieswoistym zapaleniu jelit, rozwoju stanu zapalnego w układzie pokarmowym lub kamicy żółciowej.
Tego typu problemy zdrowotne mogą pojawiać się także przy takich schorzeniach jak: celiakia, czynnościowa niewydolność trzustki i nietolerancja laktozy.