Spłukiwanie toalety. Jak robić to prawidłowo?
Grupa naukowców przeprowadziła eksperyment – do zawartości toalety dodali ultrafioletowy barwnik, by sprawdzić, jak zachowują się bakterie podczas spuszczania wody z zamkniętą oraz otwartą deską sedesową.
Podczas gdy zawartość miski wiruje, część nieczystości powraca. Jeśli nie zakryjesz muszli podczas spłukiwania, aerozol wraz z bakteriami może rozprzestrzeniać się nawet kilka metrów dalej (co oznacza, że w przypadku małych pomieszczeń - szczelnie je wypełnia).
Wybuchowe aerozole
Zaobserwowane kropelki poruszały się z imponującą prędkością dwóch metrów na sekundę i były w stanie osiągnąć nawet 1,5 metra wysokości nad toaletą w ciągu sześciu sekund. Cięższe krople lądowały szybko, ale te mniejsze mogą pozostawać w powietrzu przez kilka minut.
Oznacza to, że bakterie wypełniają całą łazienkę, dostają się na wysokość nosa. Mogą osiadać na naszych ubraniach, ręcznikach i szczoteczkach do zębów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zagrożenie jest tym większe, że z naszego sedesu mogą wydostawać się różne patogeny, w tym E.coli, norowirusy i adenowirusy, co może skończyć się nieprzyjemnymi dolegliwościami ze strony układu pokarmowego, w tym:
• wymiotami,
• bólami brzucha,
• biegunką.
Co ciekawe, gdy toaleta była zamknięta, aerozol unosił się jedynie kilka centymetrów wokół deski, co nie stanowi żadnego zagrożenia. Wniosek płynie jeden – zawsze warto zamykać klapę od sedesu.