Są cennym źródłem selenu. To bardzo ważny pierwiastek, gdyż wspomaga prawidłowe funkcjonowanie tarczycy. Znajdziemy w nich również magnez wspierający układ nerwowy oraz wzmacniający kości wapń. To jednak nie wszystko. Orzechy brazylijskie zawierają potas, witaminę E oraz kwas foliowy. Wspomagają pracę mózgu, obniżają ciśnienie krwi, a nawet poprawiają jakość nasienia u mężczyzn, zwiększając szybkość poruszania się plemników.
Orzechy brazylijskie są bardzo kaloryczne. 100 g orzechów brazylijskich zawiera aż 659 kalorii. To jednak nie wszystko. Niewiele osób wie, że ta smaczna przekąska, to jeden z najbardziej promieniotwórczych produktów spożywczych, jakie możemy kupić.
Korzenie drzew, z których zbierane są orzechy brazylijskie pochłaniają z gleby duże ilości radu i baru. Niewielkie ilości orzechów brazylijskich w naszej diecie nie będą groźne, ale należy pamiętać, że stężenie baru i radu w tym przysmaku może sięgać nawet 0,3 proc.
Dodatkowo cząsteczki organiczne, z których składa się żywność zawierają też węgiel. Naturalnie występuje on jako mieszanina izotopów w tym radioaktywnego izotopu C14. Po za tym większość produktów zawiera też potas, który również ma izotopy radioaktywne. Aby jednak uzyskać aktywność potasu z orzechów brazylijskich, trzeba zjeść 24545 kg tych orzechów w ciągu jednego dnia.
Czytaj też: Test na raka płuc. Możesz go wykonać w domu
Co jeszcze możemy znaleźć na liście najbardziej promieniotwórczych produktów spożywczych? Naukowcy wymieniają również fasolę odmiany Lima, banany, ziemniaki, marchew czy piwo.
