Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Psy są dzięki temu zdrowsze. To może być rewolucja

20

Pies goniący po pokoju muchę, rozczula i bawi swoich opiekunów. Internet pełen jest takich filmików, jednak coraz częściej po owadzie białko sięgają także producenci karmy dla zwierząt. Czy polski rynek jest już na to gotowy?

Psy są dzięki temu zdrowsze. To może być rewolucja
Owadzie białko coraz częściej gości na psim stole (Pixabay)

Wegańskie menu w psiej diecie budzi kontrowersje i dzieli opiekunów czworonogów od dawna. Jedni przekonują, że psy mogą obyć się bez mięsa i wdrażają swoje etyczne wybory także w psich miskach, inni podkreślają ich dzikie pochodzenie, udowadniając, że białko stanowi podstawę diety tych zwierząt. Naprzeciw tym rozważaniom, ale i w trosce o dobro planety, coraz częściej wychodzą producenci psiej karmy, mięso zwierząt zastępując owadzim białkiem.

Białko owadów w psiej karmie, to dobry krok w stronę ekologicznych rozwiązań - podkreślają naukowcy. Według badań, produkcja owadów jako surowca na pokarm dla zwierząt zużywa o połowę mniej wody niż w przypadku hodowli drobiu i emituje do 75 procent mniej dwutlenku węgla, zachowując przy tym wszystkie składniki odżywcze i poziom białka, jaki pozyskujemy z produkcji mięsa.

Warto zaznaczyć, że białko pozyskiwane z larw, zawiera cenne aminokwasy wzmacniające odporność naszych pupili i wspomagające w ich ciele procesy regeneracyjne, zawiera też sporo tłuszczu tak potrzebnego w psiej diecie. A przy tym jest o wiele mniej obciążające dla planety w procesie produkcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pies kontra jaszczurka. Finał zaskakującego spotkania
– Owady stają się coraz popularniejszym, alternatywnym źródłem białka w żywieniu zwierząt. Do niedawna były kojarzone jedynie z dietą zwierząt nieudomowionych w ogrodach zoologicznych czy z kuchnią egzotyczną. Ostatnia dekada jednak jest okresem wzmożonych badań nad ich zastosowaniem w paszach również dla zwierząt gospodarskich oraz domowych, a w szczególności psów i kotów – mówi prof. dr hab. Damian Józefiak, prezes HiProMine S.A. z Robakowa pod Poznaniem, potentata w dziedzinie masowej produkcji owadów na skalę przemysłową.

Producenci przekonują, że do produkcji karmy wykorzystują kilkudniowe larwy, zanim te osiągną dorosłą postać. Powoli je suszą, by w ostatecznym efekcie zmielić na mączkę wykorzystywaną jako składnik suchej karmy.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić