W 2017 roku Sejm otrzymał petycję dotyczącą alkoholu. Autorka pisma tłumaczyła, że zawarcie ostrzeżeń na etykietach pomogłoby walczyć z alkoholowym zespołem płodowym (ciężka choroba dotykająca dzieci, których matki piły w okresie ciąży).
Petycję na tapet wzięła Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. W 2018 roku przygotowała ona projekt ustawy.
Teraz natomiast dziennik "Rzeczpospolita" informuje, że są spore szanse na wdrożenie zmiany. To będzie już trzecia próba wprowadzenia modyfikacji etykiet napojów procentowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rz" twierdzi, że projektem zajęły się m.in. ministerstwa zdrowia oraz sprawiedliwości. Dziennik podkreśla jednocześnie, że pismo, które do Senatu skierował wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny, wskazuje na to, że "kierunek zmian zaproponowanych w petycji (…) ocenić należy jako istotny krok w zapewnieniu konsumentom rzetelnej informacji dotyczącej zagrożeń związanych ze spożywaniem napojów alkoholowych".
Aneta Pośpiech z Ministerstwa Sprawiedliwości przekazała zaś podczas posiedzenia komisji, że "regulacja w sposób znaczący wpłynie na wzrost świadomości społecznej".
Nowe etykiety na alkoholach?
Przygotowany projekt przewiduje umieszczanie informacji o szkodliwości spożywania alkoholu przez kobiety w ciąży lub karmiące piersią na wszystkich "naczyniach, w których napoje alkoholowe są dostarczane do miejsc sprzedaży".
Szczegóły ostrzeżeń miałyby zostać określone przez ministra zdrowia. Jeżeli zmiany weszłyby w życie, to Polska dołączyłaby do nielicznych krajów, które wymagają takich etykiet.