Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Maja Budka | 
aktualizacja 

Ryby, których lepiej nie jeść. Najbardziej niezdrowe rodzaje

7

Ryby znane są przede wszystkim z tego, że są niezbędnym składnikiem zdrowej diety. Coraz częściej goszczą więc na naszych stołach. Pamiętaj jednak, że ryba rybie nierówna. Mięso bywa lepszej, jak i gorszej jakości. Których ryb lepiej unikać?

Ryby, których lepiej nie jeść. Najbardziej niezdrowe rodzaje
(unsplash, Caroline Attwood)

Jedzenie ryb ma wiele zalet. Mają liczne właściwości zdrowotne i wartości odżywcze. Dietetycy i eksperci wskazują, że częste jedzenie ryb zmniejsza ryzyko zachorowań na choroby układu krążenia, miażdżycę, alergie i nowotwory. Z tego powodu powinny pojawiać się na naszych talerzach 2 razy w tygodniu. Szczególnie dobrą sławą szczycą się ryby tłuste. Nie wszystkie jednak są tak zachwalane przez dietetyków. Oto ryby, których lepiej unikać w swoim menu.

Tilapia

Jakich ryb powinno się unikać? Na przykład tych, które pochodzą ze sztucznych hodowli słabo kontrolowanych pod kątem zawartości zanieczyszczeń rtęcią. Tilapię często hoduje się w zanieczyszczonych sztucznych akwenach, gdzie karmione są antybiotykami i hormonami. Te natomiast przenikają do mięsa, które finalnie trafia na nasze stoły. Warto więc unikać tilapii pochodzącej z hodowli azjatyckich, także dlatego, że są one nieekologiczne.

Panga

Panga, podobnie jak tilapia, również hodowana jest w słabo kontrolowanych sztucznych zbiornikach w Azji, a w jej mięsie można natrafić na hormony. Nie posiada także zbyt dużo wartości odżywczych. Zawiera mało kwasów tłuszczowych Omega 3 i niewielką, w porównaniu z innymi rybami, ilość witaminy A czy D. Choć jest to ryba tania, lepiej nie jeść jej w dużych ilościach.

Łosoś hodowlany

Łosoś ceniony jest ze względu na korzyści zdrowotne. Jednak nie wszystkie okazy są sobie równe. Łososie pochodzące z hodowli karmione są przetworzoną paszą dla ryb faszerowaną antybiotykami i przyswajają potencjalnie więcej zanieczyszczeń. Łosoś z hodowli wciąż jest zdrowy, zapewnia dużo kwasów omega-3, jednak jeśli masz wybór, postaw na łososia dzikiego.

Ryba maślana

Mięso ryby maślanej może posiadać ciężkostrawne i niebezpieczne woski. W wielu przypadkach częste jedzenie takiej potrawy kończy się bólami brzucha, mdłościami, a nawet wymiotami czy zmianami skórnymi. Ryby maślane sprzedawane w Polsce zawierają ponadto dużą ilość rtęci. Nie poleca się ich dzieciom, osobom starczym, kobietom w ciąży czy osobom z problemami jelit.

Okoń nilowy

Mięso okonia nilowego zawiera mniej kwasów omega-3 niż inne powszechnie jedzone słodkowodne ryby. Jest bogaty w kwas palmitynowy negatywny dla zdrowia, m.in. wpływający na zwiększenie produkcji przez wątrobę złego cholesterolu (LDL). Lepiej więc spożywać tę rybę z umiarem. Zamiast afrykańskiego warto wybierać np. okonia polskiego.

Zobacz także: Ryby pełne toksyn. Te gatunki mogą zawierać metale ciężkie i szkodliwe antybiotyki
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić