Nasz organizm do prawidłowego funkcjonowania potrzebuje jodu. Choć dostarczamy go sobie z pożywieniem, zwykle nie są to ilości zaspokajające nasze dzienne zapotrzebowanie. Dostarczenie organizmowi odpowiedniej dawki jodu korzystnie wpływa na funkcjonowaniu tarczycy. To z kolei przekłada się na właściwe działanie mózgu, układu nerwowego i kostnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwiększone zapotrzebowanie na jod mają także kobiety w ciąży i matki karmiące. Wyjazd nad morze okaże się zbawienny również dla dzieci, które mają problemy z odpornością. Jod wesprze układ immunologiczny, pomagając walczyć z nawracającymi chorobami dróg oddechowych, a także alergią.
Wyjazd nad morze powinni rozważyć wszyscy, borykający się z niedoborem tego pierwiastka. W naszym kraju najbardziej narażeni na niedobory jodu są mieszkańcy południowej części kraju, szczególnie na obszarach górskich.
Pierwiastek ten obecny jest w morskiej bryzie przez cały rok, choć w pewnych okresach jest go więcej.
Jak korzystać z jodu nad morzem?
Choć wypoczynek nad morzem kojarzy się głównie z wygrzewaniem się na plaży, osoby chcące skorzystać z jodu, powinny wybrać się nad Bałtyk w okresie jesienno-zimowym. Między listopadem a marcem stężenie jodu w morskiej bryzie jest największe, co wiąże się to z częstszymi w tym okresie sztormami, silnymi porywami wiatru i wyższymi falami.
Dzięki tym zjawiskom tworzy się aerozol, w którym poza jodem znajdziemy m.in. brom, magnez i sód. Wystarczy spacer brzegiem plaży, żeby zapewnić naszemu organizmowi dzienną dawkę jodu. Musimy pamiętać, że jod unosi się w powietrzu do około 200 metrów od linii brzegowej.
Ile spacerować? Wystarczy 45 minut przechadzki, żeby dostarczyć organizmowi ten cenny pierwiastek. Co ciekawe, jod wchłania się do naszego organizmu nie tylko poprzez układ oddechowy, ale także przez skórę. Nie unikajmy spacerów w wietrzne dni, wtedy jodu jest w powietrzu najwięcej.