Wyniki badań przeprowadzonych przez amerykańskich naukowców udowodniły, że zakażenie chorobotwórczym pierwotniakiem Toxoplasma gondii zwiększa ryzyko rzadkiej choroby nowotworowej. Ten wewnątrzkomórkowy pasożyt wywołuje u zwierząt toksoplazmozę, a jego obecność w organizmie człowieka może przyczynić się do pojawienia się glejaka w mózgu.
Wnioski, do których doszedł zespół naukowy kierowany przez Annę Coghill z H. Lee Moffit Cancer Center and Research Institute na Florydzie i Jamesa Hodge'a z American Cancer Society zostały opublikowane w czasopiśmie medycznym "International Journal of Cancer".
W badaniach wzięło udział 757 osób. Uczestnicy, u których stwierdzono wyższy poziom przeciwciał T. gondii, częściej chorowali na glejaka mózgu. T. gondii może trafić do naszego organizmu z powodu wypicia skażonej wody lub zjedzenie skażonego i niedogotowanego mięsa.
Te rzadkie nowotwory stanowią 80 proc. złośliwych guzów rozwijających się w mózgu. Glejaki charakteryzuje wysoka śmiertelność. Zaledwie 5 proc. osób dotkniętych tą chorobą przeżywa dłużej niż 5 lat.
Odkrycie amerykańskich badaczy jest pierwszym dowodem na to, że zakażenie T. gondii może mieć związek z rozwojem glejaka. Zdaniem naukowców konieczne jest wykonanie kolejnych badań, które zostaną przeprowadzone w bardziej zróżnicowanej grupie osób.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.