Najważniejsza jest finansowa niezależność. Nikt nie jest naprawdę dojrzały, jeśli cały czas potrzebuje wsparcia w tej dziedzinie. Oczywiście nie ma nic złego w tym, że rodzice nam pomagają, ale w końcu i ta "pępowina" powinna zostać przecięta - informuje Business Insider.
Wzajemne poleganie na sobie to coś, co rodziny robią i będą robiły zawsze. Chodzi jednak o to, by wsparcia rodziców, którego możemy czasem potrzebować, nie traktować jako obowiązkowej wypłaty - skomentował Jeffrey Jensen Arnett, psycholog analizujący wchodzenie w dorosłość ludzi w różnych krajach.
Równie ważne jest podejmowanie samodzielnych decyzji. To istotne, bo według psychologa świadczy o tym, że sami decydujemy o tym, jak będzie wyglądała nasza ścieżka życiowa. Jej nieodłącznym elementem jest właśnie decydowanie o ważnych sprawach.
W niektórych przypadkach możemy prosić bliskich o radę, ale decyzję musimy podejmować sami. Nikt nie powinien decydować za nas, jeśli faktycznie jesteśmy emocjonalnie dojrzali - dodaje psycholog.
Trzeba też brać za siebie odpowiedzialność. To niby oczywiste, ale wielu ludzi, nawet w wieku ok. 30 lat, ma problemy z ponoszeniem konsekwencji swoich działań i decyzji. To jedna z podstaw emocjonalnej dojrzałości. Ważna jest też cierpliwość, bez której byłoby to niemożliwe.
Jeśli coś się psuje, naprawiasz to. Nie winisz za to nikogo innego - komentuje Arnett.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.