Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Trująca herbata w woreczkach? Ekspert komentuje wynik badania

164

Kadm, ołów i groźne pestycydy trafiają do naszych filiżanek wraz z każdym kolejnym woreczkiem parzonej herbaty. Alarmujące dane na ten temat w marcu opublikował InHort - Państwowy Instytut Ogrodnictwa. Czy popularny napój stanowi realne zagrożenie dla naszego zdrowia? Wyjaśnia dr Artur Miszczak z Zakładu Badań Bezpieczeństwa Żywności, współautor badania.

Trująca herbata w woreczkach? Ekspert komentuje wynik badania
Zbadali herbaty w torebkach. Wyniki zaskoczyły naukowców (pexels)

Czarna herbata, to prawdopodobnie najpopularniejszy napój w Polsce. Popijamy nią posiłki lub relaksujemy się popołudniami nad parującą filiżanką.

Dlatego raport z badania, w którym ślady groźnych dla zdrowia pestycydów i ołowiu ujawniono w woreczkach popularnych na naszym rynku firm, mocno zaniepokoił konsumentów.

Naukowcy wzięli pod lupę czterdzieści firm produkujących herbatę w ramach unijnego projektu pod nazwą "Takie same czy inne – czy jakość żywności w krajach Regionu Bałtyckiego różni się od jakości żywności w krajach Europy Zachodniej?"

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sposób na torebki po herbacie. Poznaj ich nietypowe zastosowanie w domu

I o ile jak podają eksperci nie odnotowano jakościowych różnic pomiędzy produktami trafiającymi na różne rynki, badanie ujawniło obecność niebezpiecznych substancji w połowie badanych produktów.

Połowa badanych próbek zawierała substancje z grupy pestycydów. W badanych herbatach znajdują się także pozostałości ołowiu. - alarmuje w mediach społecznościowych Janusz Piechociński, polski polityk i były minister gospodarki.

Oprócz ołowiu w badanych herbatach wykryto metale ciężkie jak arsen, kadm i rtęć, jednak w rozmowie z o2.pl dr Artur Miszczak z Zakładu Badań Bezpieczeństwa Żywności uspokaja:

W co drugiej, trzeciej herbacie coś wykrywaliśmy, ale tam nie było przekroczeń. - podkreśla doktor.

Dodaje przy tym, że trzeba mieć zaufanie do rozporządzenia unijnego i zawartych w nim norm bo są w nim brane pod uwagę takie dane jak średnie spożycie europejczyka danego produktu.

W każdym rodzaju żywności można spotkać pozostałości pestycydów, więc jak często w takich wypadkach o szkodliwych dla zdrowia skutkach decyduje ilość. Jeśli filiżanką herbaty popijemy sałatkę warzywną te normy rosną i nie jesteśmy w stanie tego kontrolować - tłumaczy badacz.

Normy zawsze ustalane są z dużym zapasem w stosunku do toksyczności danej substancji - uspokaja doktor i dodaje: raczej nie martwiłbym się jeśli chodzi o spożycie pojedynczej filiżanki.

Bardziej niepokojący z punktu widzenie naukowca jest jednak wykryty w badanych herbatach glifosad, który zdaniem badacza mógł być użyty np. do przyspieszenia suszenia liści.

To popularny środek chwastobójczy, dopuszczony na polski rynek, który w opinii naukowców nie powinien być stosowany w uprawach roślin.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Uchodzi za znienawidzonego. Jest lepszy niż kiedykolwiek wcześniej
Idealne do smażenia i do kanapek. Przepis na masło klarowane
Oburzyły ją seks-gadżety w chińskim sklepie. Mieszkanka Gdańska prosi o interwencję
Kosmiczna kwota. Tyle Rafael Nadal zarobił na kortach
Mają polskie korzenie. Będą kanonizowani. Papież podjął decyzję
Basen w Wielkopolsce zamknięty do odwołania. Wykryto groźną bakterię
Tajemnicze symbole na drzewach w Skandynawii. Kryją mroczną przeszłość
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić