12 proc. młodych Australijczyków pomiędzy 16. a 24. rokiem życia uskarża się na nadmiar seksu. Twierdzą, że są "przytłoczeni przez swoje szaleńczo zakochane dziewczyny, które mają ogromny apetyt na łóżkowe ekscesy" - informuje "The Daily Telegraph".
Mimo że nadal ta grupa stanowi mniejszość, to ciekawe jest, że w innych grupach wiekowych takich mężczyzn jest o wiele mniej. Obala to mit, że młodzi mężczyźni myślą tylko o seksie i są gotowi dać się za niego zabić - mówi prof. Juliet Richters z University of New South Wales, która badała zwyczaje seksualne Australijczyków.
Zaledwie 31 proc. młodych mężczyzn wyznało, że chciałoby częściej uprawiać seks. Tymczasem w grupie pomiędzy 35. a 44. rokiem życia na brak seksu narzekało aż 57 proc. mężczyzn, a w grupie pomiędzy 55. a 64. rokiem życia - połowa.
Prof. Richters przypomina, że podobne wyniki uzyskała w badaniach pięć lat temu.
Być może rzeczywiście jest wokół nich zbyt wiele młodych, chętnych na seks dziewcząt. To zapewne sprawia również, że młodym mężczyznom podjęcie decyzji o stałym związku zabiera około roku - twierdzi Richters.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.