Mięso
Nie od dzisiaj wiadomo, że nadmierne spożywanie niektórych rodzajów mięsa może przyczynić się do wystąpienia poważnych schorzeń. Najbardziej szkodliwe dla naszego organizmu jest czerwone mięso i przetworzone produkty mięsne. Tego rodzaju produkty zwiększają ryzyko rozwoju raka jelita grubego i dolegliwości ze strony układu sercowo-naczyniowego.
Zobacz także: Jest rakotwórczy. Znalazł się na "zakazanej liście" GIS
Napoje gazowane
Pijąc napoje gazowane dostarczamy do naszego organizmu nie tylko puste kalorie, ale również znaczne ilości cukru oraz sztucznych wzmacniaczy smaku i zapachu. Substancje te mogą być odpowiedzialne za pojawienie się nadprogramowych kilogramów, dolegliwości układu pokarmowego i komórek nowotworowych w żołądku i w jelitach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łosoś hodowlany
Jak zauważył w swoich badaniach dyrektor Instytutu Zdrowia i Środowiska na University of Albany dr David Carpenter, regularne spożywanie łososia, który pochodzi z zanieczyszczonych wód, jest bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia. Ekspert stwierdził, że można w nim znaleźć polichlorowane bifenyle (PCB). Zbyt wysokie stężenie tych związków chemicznych w naszym organizmie sprzyja rozwojowi raka wątroby, woreczka żółciowego i dróg żółciowych.
Pomidory z puszki
Pomidory i inne produkty z puszki wykazują właściwości kancerogenne. Szkodliwość tego typu artykułów wynika z tego, że znajdują się one w aluminiowych pojemnikach, które zawierają bisfenolem A. Już w 2013 roku naukowcy Uniwersytetu w Cincinnatti w USA w swoich badaniach udowodnili, że obecność BPA powoduje spustoszenie w naszym organizmie i może przyczynić się do rozwoju cukrzycy, nadwagi, otyłości, chorób krążenia, w tym udaru i zawału, a nawet raka piersi i prostaty.
Biała mąka
Produkty zawierające białą mąkę mają wysoki indeks glikemiczny i często zawierają konserwanty. Stała obecność przetworzonych produktów w codziennej diecie podnosi poziom cukru we krwi i jest jednym z czynników ryzyka rak piersi i innych nowotworów. Potwierdziły to wyniki badań opublikowane w magazynie medycznym "Cancer Epidemiology".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.