Z pewnością większość z nas doskonale zdaje sobie sprawę, że regularne, nadmierne spożycie alkoholu prowadzi do stopniowego wyniszczenia wątroby. Taka kolej rzeczy może skutkować alkoholowym stłuszczeniem, zapaleniem wątroby czy marskością.
Ostatni z wymienionych objawów, marskość wątroby, jest zaawansowanym stadium uszkodzenia wątroby, które rozwija się w wyniku długotrwałego alkoholizmu. W tym stanie zdrowe komórki wątroby zostają zastąpione przez tkankę bliznowatą. Marskość wątroby jest nieodwracalna i może prowadzić do poważnych komplikacji: nadciśnienia wrotnego, krwawienia z żylaków przełyku, a nawet raka wątrobowokomórkowego.
Zachowanie odpowiednich zasad żywieniowych jest kluczowe w profilaktyce chorób wątroby. Warto więc unikać lub maksymalnie ograniczyć spożycie pewnych produktów. Należą do nich między innymi: produkty o wysokiej zawartości soli, tłuste i smażone dania, żywność wysokoprzetworzona, słodycze, fast foody, słodzone napoje oraz napoje gazowane i dietetyczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warzywo, które niszczy wątrobę
Okazuje się, że do tej listy możemy dodać cebulę. To popularne polskie warzywo, często określane mianem naturalnego antybiotyku, zawiera takie składniki odżywcze jak: witaminy A, C, E, K, witaminy z grupy B, żelazo, wapń, cynk, krzem, selen, magnez i błonnik pokarmowy. Zawartość tych cennych substancji sprawia, że cebula ma właściwości antybakteryjne, moczopędne, antyoksydacyjne, przeciwcukrzycowe, przeciwwirusowe i przeciwzapalne.
Niestety, nawet tak zdrowy produkt jak cebula może zaszkodzić wątrobie. Pobudza ona układ trawienny i stymuluje wytwarzanie żółci w wątrobie. Nadmierna aktywność procesów trawiennych i nadmiar żółci mogą obciążać ten ważny narząd. Dlatego osoby z problemami wątroby powinny ograniczyć spożycie cebuli.
Oczywiście, nie dotyczy to osób, które nie mają tego rodzaju problemów zdrowotnych. Zdrowi ludzie mogą i powinni regularnie spożywać cebulę, aby czerpać korzyści związane z jej wartościami smakowymi i prozdrowotnymi.