Wyniki najnowszych badań wykazały, że opalanie się pod wpływem alkoholu nie jest dobrym pomysłem na wakacyjny relaks. Aaron White z National Institute on Alcohol Abuse and Alcoholism ostrzega przed zgubnym działaniem alkoholu na zdrowie podczas ekspozycji na promienie słoneczne. Procenty obniżają zawartość antyoksydantów w organizmie, co może doprowadzić do poważnego oparzenia słonecznego. Poza tym picie drinków na pełnym słońcu znacznie podnosi ryzyko rozwoju raka skóry.
Zobacz także: Oczyszcza organizm z toksyn, reguluje poziom cholesterolu. Wystarczy jeść raz w tygodniu
Nadmierne picie alkoholu prowadzi niekiedy do nieodpowiedzialnych zachowań, dotyczy to również przebywania słońcu. Możemy wtedy zapomnieć o odpowiednich zabezpieczeniach i pozostać na słońcu zbyt długo. Skutkiem naszej lekkomyślności może być bolesne pieczenie skóry połączone z ostrym kacem.
Aaron White dodaje, że badania wykazały mniejszą tolerancję na działanie promieni UV u osób w stanie nietrzeźwym niż u trzeźwych. Wypity alkohol usuwa z organizmu karotenoidy oraz antyoksydanty, które wykazują działanie przeciwnowotworowe i chronią przed szkodliwym działaniem promieni UV na skórę.
Japońscy i francuscy naukowcy również zauważyli negatywny wpływ alkoholu na beta-karoten chroniący naskórek przed stresem oksydacyjnym, który powstaje w czasie opalania. Ponadto alkohol wpływa niekorzystnie na skórę, niezależnie od rodzaju karnacji osób biorących udział w badaniu.
Niestety, wielu Polaków nie wyobraża sobie relaksu na plaży bez łyka zimnego piwa. Następnym razem warto się jednak zastanowić, czy chwila przyjemności jest warta tak poważnych konsekwencji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl