Miliony ludzi decydują się co roku na "trzeźwy miesiąc", a więc rezygnację z alkoholu przez 30 dni. Farmaceuta Navin Khosla podkreśla w rozmowie z Express.co.uk., że takie działanie opływa w pozytywne skutki.
Zobacz także: Silny cios. Dla wątroby to najgorszy alkohol
Co się zmieni?
- Wsparcie dla wątroby. Nadmierne spożywanie alkoholu, rozumiane jako więcej niż 14 jednostek tygodniowo, obciąża wątrobę, wpływając negatywnie na metabolizm. Abstynencja pomaga wątrobie w regeneracji.
- Wsparcie w odchudzaniu. Osoby regularnie spożywające alkohol mogą mieć trudności z utratą wagi. Alkohol dostarcza tzw. "puste kalorie" - jest źródłem dużych ilości kalorii, nie dostarczając przy tym wartości odżywczych. Eliminując go z diety, łatwiej jest zrzucić zbędne kilogramy.
- Regulację apetytu. Alkohol może wpływać na nasz głód i apetyt, prowadząc do większej konsumpcji tłustych potraw. Rezygnacja z niego może przyczynić się do zdrowszych wyborów żywieniowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Poprawę zdrowia psychicznego. Spożywanie alkoholu może wpływać na funkcjonowanie mózgu, prowokując nieadekwatne emocje i reakcje. Może to prowadzić do negatywnych myśli i uczuć, a także zwiększać niepokój i zły nastrój. Abstynencja pomaga zresetować równowagę chemiczną w mózgu, przynosząc ulgę w objawach niepokoju i poprawiając nastrój.
- Lepszą kondycję skóry. Abstynencja może przyczynić się do poprawy wyglądu skóry, czyniąc ją bardziej promienną i zdrową.
- Zwiększenie motywacji. Bez obciążenia organizmu toksynami zawartymi w alkoholu, wiele osób odnotowuje zwiększenie poziomu energii i motywacji do działania.
Zobacz także: Dodaje lat, zabiera zdrowie. Działa podobnie jak alkohol
Nawet krótka przerwa od alkoholu może być więc krokiem w kierunku zdrowszego życia i lepszej kondycji organizmu. Miesiąc abstynencji to idealna okazja, by przetestować to na własnej skórze.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.