Jak wskazuje Światowa Organizacja Zdrowia, niedożywienie jest występującym na poziomie komórkowym brakiem równowagi między zapotrzebowaniem organizmu na składniki pokarmowe i energię a ich podażą, która zapewnia prawidłowe funkcjonowanie i podtrzymanie funkcji życiowych naszego organizmu.
Do skrajnego niedożywienia mogą doprowadzić takie czynniki jak: choroba nowotworowa, anoreksja, uporczywe wymioty, przewlekła biegunka, stosowanie wykańczającej głodówki przez okres dłuższy niż siedem dni, regularne i nadmierne spożywanie alkoholu oraz zaburzenia wchłaniania wywołane chorobą Leśniowskiego-Crohna czy celiakia.
W przypadku niedożywienia konieczne jest dostarczenie odpowiedniej ilości płynów i pokarmu oraz niezbędnych witamin i związków mineralnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z drugiej strony przyjmowanie pożywienia w tej sytuacji, zamiast odżywiać, może wywołać szok pokarmowy, czyli tzw. refeeding syndrome, który nie tylko przyczynia się do pojawienia wielu dolegliwości, ale także zagraża naszemu życiu.
Szok pokarmowy jest wywołany zaburzeniami elektrolitowymi i gospodarki glukozy, retencją płynów oraz niedoborem witaminy B1 i B6, magnezu, potasu, fosforu czy sodu. W tym przypadku nadwyżka pokarmu zaburza prawidłowe funkcjonowanie układu pokarmowego, sercowo-naczyniowego i oddechowego, a w ekstremalnych przypadkach może spowodować przedwczesny zgon.
Objawy tego niebezpiecznego zjawiska to takie dolegliwości jak arytmia, tachykardia, paraliż, drgawki, majaczenie, obrzęk, niedrożność porażenna jelit oraz problemy z pamięcią. Dzieję się tak, ponieważ wygłodzenie organizmu wywołuje spadek poziomu glukozy we krwi i zmniejsza produkcję insuliny, przez co ciało jest zmuszone czerpać energię z kwasów tłuszczowych i ciał ketonowych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.