Jak podaje portal cenyrolnicze.pl, w ostatnich latach spożycie mięsa w krajach Unii Europejskiej zauważalnie się zmienia, co odzwierciedlają najnowsze dane statystyczne. W 2023 roku średnia konsumpcja mięsa na mieszkańca w krajach członkowskich UE wyniosła 64 kilogramy. Jest to wynik, który wskazuje na malejący trend w porównaniu do lat poprzednich.
Nie wszystkie kraje UE podążają jednak za tym trendem w równym stopniu. Na przykład w Irlandii, która jest liderem w tej kategorii, mieszkańcy spożywają aż 86 kilogramów mięsa rocznie na osobę. Podobnie wysokie wyniki odnotowano na Cyprze (86 kg), w Portugalii (82 kg) i Hiszpanii (81 kg). Jak na tym tle wypada Polska?
Polska w tym zestawieniu plasuje się powyżej średniej unijnej z wynikiem 68 kilogramów mięsa na osobę rocznie. To o 4 kilogramy więcej niż wynosi średnia w UE. Polski konsument spożywa więcej mięsa niż Szwed czy Włoch, ale mniej niż na przykład Francuz czy Litwin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej niezdrowe mięso według WHO
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ma jasne stanowisko w kwestii spożywania mięsa, zwłaszcza w kontekście zdrowia publicznego. Zachęca do zrównoważonego i umiarkowanego spożycia, zwracając uwagę na ryzyko zdrowotne związane ze spożywaniem dużych ilości przetworzonego i czerwonego mięsa. To właśnie te produkty, nie bez powodu, znalazły się na czarnej liście czynników rakotwórczych WHO.
Z danych wynika, że przetworzone mięso, takie jak kiełbasa, boczek czy wędliny, może być równie szkodliwe dla zdrowia jak palenie papierosów. WHO odradza spożywanie tych produktów, wskazując na bezpośredni związek między ich konsumpcją a zwiększonym ryzykiem zachorowania na raka jelita grubego, trzustki i gruczołu krokowego. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), będąca częścią WHO, sklasyfikowała przetworzone mięso jako czynnik rakotwórczy pierwszego stopnia.
Naukowcy z WHO alarmują, że codzienne spożywanie 50 gramów przetworzonego mięsa – co odpowiada dwóm dużym plastrom szynki wędzonej – zwiększa ryzyko raka jelita grubego o 18 procent. Czerwone mięso również jest na liście produktów, które potencjalnie mogą zwiększać ryzyko nowotworów. Wysoka zawartość żelaza hemowego w mięsie czerwonym może prowadzić do stanów zapalnych w jelitach, co jest pierwszym krokiem do rozwinięcia się raka.
Alternatywy dla przetworzonego mięsa
Biorąc pod uwagę poważne konsekwencje zdrowotne, które wiążą się ze spożywaniem przetworzonego mięsa, warto zastanowić się nad zdrowymi alternatywami. Specjaliści z WHO odradzają spożywanie czerwonego i przetworzonego mięsa, zalecając zwiększenie udziału roślinnych źródeł białka w diecie. Fasola, soczewica, orzechy czy tofu to zdrowe i pożywne alternatywy, które mogą z powodzeniem zastąpić przetworzone produkty mięsne. Zwiększenie udziału warzyw i owoców w codziennej diecie także przynosi korzyści zdrowotne, chroniąc przed wieloma chorobami przewlekłymi.
Świadomość konsumentów na temat zdrowia i diety rośnie. Coraz więcej osób decyduje się na ograniczenie spożycia mięsa, wybierając dietę wegańską lub wegetariańską. To nie tylko krok w stronę zdrowszego stylu życia, ale również działanie proekologiczne. WHO odradza spożywanie przetworzonego mięsa, ale organizacja zachęca do zrównoważonego podejścia do odżywiania, które będzie korzystne zarówno dla zdrowia ludzi, jak i dla planety.