Najbardziej niedoceniany aktor w Hollywood?

4

Mowa oczywiście o Joaquinie Phoenixie! Wielu fanów uważa, że brak Oscara na półce aktora to porażka Akademii. Choć jego filmowa historia jest długa, wybraliśmy pięć najlepszych naszym zdaniem produkcji, w których zagrał. Zgadzacie się z werdyktem?

Najbardziej niedoceniany aktor w Hollywood?
(Getty Images)

Zacznijmy od „Gladiatora” Dzięki grze w tej produkcji Joaquin zyskał pewną pozycję w świecie aktorskim. Wcielił się w Kommodusa, przeciwnika Maximusa (Russell Crowe)
. Choć rola Kommodusa jest momentami teatralna, myślę że nie jest to wadą filmu – w końcu walki gladiatorów miały być widowiskowe.

„Spacer po linie” – rewelacyjny Johnny Cash. By wiarygodnie zagrać w tej produkcji, Joaquin nauczył się grać na gitarze, a wszystkie piosenki zaśpiewał sam. Johnny Cash był popularnym muzykiem country, który zmagał się z uzależnieniem od narkotyków, popularnością i trudnymi relacjami z ojcem. Phoenix bardzo wiarygodnie odtworzył jego życiowe dramaty. W miłość jego życia wcieliła się Reese Witherspoon. O klasie aktora świadczy fakt, że sam muzyk wybrał go do zagrania tej roli.

„Mistrz” to spektakl. W filmie „Mistrz” Joaquin stworzył niesamowity duet z Philipem Seymourem Hoffmanem. Po raz kolejny wcielił się w człowieka ze złamanym życiorysem, z zapędami autodestrukcyjnymi. Choć nastrój „Mistrza” jest specyficzny, to role obu panów z pewnością wybitne. Obraz był inspirowany historią założyciela Kościoła Scjentologicznego.

Obraz współczesnej samotności, czyli „Ona”. Wielu krytyków pisało, że ten film to spektakl jednego aktora, i tak faktycznie jest, bo choć od czasu do czasu pojawiają się w nim postaci drugoplanowe, to i tak przez większość filmu widzimy tylko postarzonego Phoenixa i słyszymy uwodzicielski głos Scarlett Johansson. Ten film to przestroga dla wszystkich, którzy zatracają się w cyfrowym świecie.

Psychodelia w „Wadzie ukrytej”. Szalone, niesamowite lata 60., narkotyki, halucynacje i detektyw szukający swojej ukochanej – oto scenariusz na kryminał trzymający w napięciu. Do tego doborowa obsada i charakterystyczna muzyka. Choć obraz może nie zasługiwał na oscarową statuetkę, to rola Joaquina z pewnością jest warta zapamiętania.

Którego aktora wy uważacie za najbardziej niedocenianego w Hollywood?

Autor: Ada Sowińska

Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić