Został zatrzymany dzięki kamerom miejskiego monitoringu. Tuż po indcydencie zdjęcie poszukiwanego pojawiło się nie tylko na stronie policji, ale także w wielu serwisach internetowych i mediach społecznościowych. Rozpoznał go któryś z internautów.
To kolejny taki incydent w Warszawie. Na początku września grupa wandali wybiła szyby i również wyryła na masce samochodu napis "Allah Akbar". Auto należało do Polki, która wróciła do kraju po urlopie w ciepłym kraju. Sprawcy, widząc mocną opaleniznę i egzotyczne warkoczyki, pomylili ją z osobą pochodzenia arabskiego.
Autor: Kamil Królikowski
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.