aktualizacja 

Polka wszystko nagrała. Oto jak wygląda niemiecka plaża

1542

Tiktokerka z Polski postanowiła wybrać się na jedną z niemieckich plaż. Kiedy udała się na miejsce, czekało ją niemałe zaskoczenie. Nie dojrzała ani jednego parawanu, których obecność w polskich miejscowości nadmorskich są już normą. A to był dopiero początek.

Polka wszystko nagrała. Oto jak wygląda niemiecka plaża
Polka postanowiła wybrać się na niemiecką plażę. Czekało ją sporo zaskoczeń (TikTok, jolcik_misia)

Materiał nagrany na jednej z niemieckich plaż pojawił się na koncie użytkowniczki jolcik_misia na TikToku. Polka postanowiła podzielić się z internautami swoimi obserwacjami, które poczyniła u naszego zachodniego sąsiada.

Plaże w Niemczech. Polka pokazała, czego można się spodziewać

Pierwszą rzeczą, która rzuciła się tiktokerce w oczy, był brak parawanów. Zaskoczenie wynikało z faktu, że w nadmorskich miejscowościach w Polsce stanowią one wręcz niezbędny element krajobrazu.

Tak wygląda moi drodzy plaża nad morzem w Niemczech. Nie ma parawanów – relacjonowała tiktokerka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Co robić nad Bałtykiem, gdy pada deszcz? Kilka opcji na przyjemny urlop nad morzem

Brak parawanów okazał się tylko jedną z całej listy różnic dotyczących plaż w Polsce i w Niemczech. Aby móc skorzystać z uroków plaży, najpierw należało uiścić opłatę w wysokości trzech euro (ok. 14 złotych). Ta zasada nie dotyczyła dzieci.

Zamiast parawanów na plaży królowały obszerne kosze do opalania. Nie każdemu było jednak dane je wypróbować, ponieważ – tak jak w przypadku wejścia na plażę – za taką przyjemność należało najpierw zapłacić.

Wiele Polaków, którzy wybierają się na niemiecką plażę, zapewne ucieszy dostępność toalet. Jak podkreśliła tiktokerka, każdy z plażowiczów może z nich skorzystać bezpłatnie. W oczy dodatkowo rzucał się fakt, że przestrzeń była bardzo czysta, a wspomniane wyżej kosze do opalania – zadbane.

Trwa ładowanie wpisu:tiktok

To nie pierwszy raz, kiedy tiktokerka relacjonuje dla rodaków realia życia w Niemczech. Wcześniej viralem stał się film jej autorstwa, na którym opowiada o cenach jedzenia u naszych zachodnich sąsiadów. Oczywiście – tego, które najchętniej jedzą turyści lub sami Niemcy, poszukujący nieco spokoju w miejscowości wypoczynkowej. Okazało się, że jest ono znacznie tańsze niż zamawiane nad polskim Bałtykiem.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić