We wtorek odbyły się rozmowy na szczycie. Do Polski przyjechał Paulo Sousa, selekcjoner reprezentacji, który przez ponad godzinę dyskutował z prezesem Cezarym Kuleszą. Znamy kulisy spotkania.
Jej zdjęcia robią furorę w sieci. Fani nie mogą oderwać wzroku od Julii Sucharskiej, ślicznej ring-girl, która zachwyca w mediach społecznościowych.
Do niecodziennego zdarzenia doszło podczas wyścigów konnych w Nowym Jorku. Irad Ortiz jr zwyciężył i zgarnął 100 tys. dolarów. Kamery wychwyciły jednak moment, w którym widać, jak próbuje zatrzymać swojego przeciwnika. Protest złożył właściciel przegranego konia.
- Paweł Jóźwiak to statysta. Jemu chodzi tylko wyłącznie o to, by poszpanować przed dziewczynami, żeby narobić sobie fejmu, zwiększyć zainteresowanie swoimi galami. O nic więcej, skończ pier**** o naszej walce - powiedział Marcin Najman na swoim kanale na Youtubie.
Na taki obrót spraw nikt nie był przygotowany. Namazan Samijew po wygranej walce na gali World Ertaymash Federation (WEF) wypowiedział zdanie, po którym rozpętało się prawdziwe piekło. Organizatorzy nie byli w stanie zapanować nad rozszalałym tłumem.
Były piłkach Manchesteru United porzucił swojego Overfinch Defendera w centrum miasta, ignorując wszelkie znaki drogowe. Zdziwił się, kiedy wrócił do samochodu.
W konkursach Pucharu Świata w Engelbergu ponownie zobaczymy Dawida Kubackiego, który opuścił ostatni weekend, trenując spokojnie w Ramsau. Na tę informację bardzo pozytywnie zareagował sam Kamil Stoch.
Do nietypowej sytuacji doszło w rozgrywkach pucharowych w Paragwaju. Bramkarz zobaczył czerwoną kartkę jeszcze przed rozpoczęciem meczu.
Trudne chwile Nicolasa Otamendiego, byłego gracza Manchesteru City. W poniedziałkowy poranek zawodnik został napadnięty we własnym domu.
Zapadły kolejne decyzja w sprawie wielkiej afery w Stanach Zjednoczonych. Dotyczy ona ponad 260 kobiet, które były molestowane seksualnie przez lekarza.
Kevin Durant świetnie radzi sobie ostatnio w NBA, ale nie zawsze potrafi zapanować nad emocjami. Tak było kilka dni temu.
Cały świat zachwyca się wyczynem niepełnosprawnego Ziona Clarka. Młody Amerykanin, który urodził się bez nóg pobił właśnie rekord świata w chodzeniu na rękach.
Max Verstappen potrzebował cudu, aby zostać mistrzem świata i się doczekał. Na pięć okrążeń przed metą wyścigu w Abu Zabi z toru wypadł Nicholas Latifi i konieczny był wyjazd samochodu bezpieczeństwa. To odmieniło losy walki o tytuł. Teraz szef teamu Red Bull przygotował dla Latifiego niespodziankę.
Tak interesującej końcówki sezonu w Formule 1 nie było od dziesięcioleci. Dopiero na ostatnim okrążeniu Max Verstappen wydarł tytuł z rąk Lewisa Hamiltona. Team Brytyjczyka był zrozpaczony, ale szybko osłodził sobie gorycz porażki. W sieci pojawiły się nagrania z wielkiej imprezy, jaką zespół zorganizował po wyścigu w Emiratach.