Irlandzcy policjanci prowadzą obławę na sprawcę brutalnego zabójstwa nastolatka. Garda szczególnie bacznie obserwuje lotniska, ponieważ ścigany może próbować uciec do Anglii. Zbieg to 24-letni członek gangu podejrzany o uprowadzenie, zamordowanie i rozczłonkowanie ciała 17-latka.
Makabryczne znalezisko zszokowało mieszkańców Irlandii. W środę media informowały o torbie porzuconej na ulicy Dublina. W środku znajdowały się części ludzkiego ciała i sportowe klapki.
W innej części miasta znaleziono później głowę w bagażniku płonącego auta. Po kilku dniach śledztwa irlandzka Garda stwierdziła, że zwłoki należały do Keane'a Mulready-Woodsa, zaginionego 17-latka z dublińskiej dzielnicy Coolock.
Zobacz też: Sprawca ataku na warszawskiej Woli zatrzymany
To chyba najbardziej makabryczne, groteskowe morderstwo, jakie mogę sobie wyobrazić. To, że jego ofiarą padł 17-latek, jest szczególnie szokujące - powiedział Leo Varadkar, premier Irlandii.
Nastolatek miał upokorzyć członka konkurencyjnego gangu. Na nagraniu udostępnionym w irlandzkich mediach społecznościowych widać, że 24-letni gangster został napadnięty, kiedy wychodził z siłowni. Napastnik zabrał mu torbę sportową. Potem 17-letni Mulready-Woods opublikował w internecie zdjęcie, na którym pozował w ukradzionych gangsterowi czarno-białych klapkach - informuje irlandzki "The Independent".
Zemsta upokorzonego przestępcy i jego kompanów była straszna. W torbie ze szczątkami Mulready-Woodsa leżały te same klapki, które chłopak miał ukraść gangsterowi. Po Internecie ma rzekomo krążyć film pokazujący ostatnie chwile życia porwanego i torturowanego 17-latka. Policja nie wierzy, że nagranie jest autentyczne i prosi, żeby go nie oglądać.
Chcę zapewnić społeczeństwo, że jesteśmy na tropie zabójcy i dopadniemy go w w przeciągu kilku dni. Wiem, że cały kraj jest zszokowany tą sprawą - podkreśla premier Varadkar.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.