Ta wiadomość zelektryzowała cały świat. Chińczycy z dumą ogłosili, że sześć nowych psów policyjnych to klony innego czworonożnego funkcjonariusza.
Psy zostały sklonowane przy wykorzystaniu próbek skóry. Pobrano ją od dwóch kandydatów na "pierwowzorów". Przyszły na świat w sierpniu 2019 roku i pochodzą z tego samego miotu. Ich DNA jest aż w 99 procentach zgodne z informacją genetyczną dawcy.
Na razie psy czeka specjalistyczne szkolenie. Jak ustalili dziennikarze Fox News, jego koszt wynosi 75 tysięcy dolarów amerykańskich, czyli około 291 tysięcy złotych. Trwa ono aż pięć lat. Nie każdy osobnik nadaje się do poddania treningowi. Stróże prawa wybierają rasy, których przedstawiciele wyróżniają się między innymi dobrą kondycją czy doskonałym węchem.
Każdemu czworonogowi został przydzielony specjalny opiekun. To właśnie on troszczy się o zwierzaka oraz pilnuje, by zdobył pełną niezbędną wiedzę.
Zwierzęta zostały przyjęte do służby podczas oficjalnej ceremonii. Otrzymały własne policyjne odznaki, specjalne obroże oraz mundury.
To już kolejne sklonowane psy w szeregach chińskiej policji. Pierwszy osobnik miał na imię Kunxun, a dawcą DNA był Huahuangma – niezwykły czworonóg, którego zasługi w rozwiązaniu sprawy morderstwa doceniło samo Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego.
Chiny są jednym z prekursorów badań nad klonowaniem. W Pekinie istnieje nawet firma, która wykonuje tego typu zabiegi komercyjnie. Zainteresowane osoby mogą zlecić naukowcom sklonowanie ich zmarłego zwierzaka domowego. Laboratorium działa od 2018 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
