Aleksandra Adamska namawia do udziału w wyborach. Mimo że sama nie znalazła idealnego kandydata

13 października Polacy wybiorą skład Sejmu i Senatu na najbliższe 4 lata. W ferworze kampanii wyborczej oprócz polityków, swoje poglądy zaczęli przedstawiać też artyści. Większość z nich nie opowiada się po stronie konkretnej partii, ale namawia do wzięcia udziału w wyborach. Mało kto z osób publicznych, tak jak Marina, pozostaje obojętny na sytuację polityczną w Polsce.

W mediach społecznościowych pojawiły się specjalne nakładki na zdjęcia z hasłem "Zabierz głos! Bo go stracisz". Aktorka znana z seriali "Diagnoza" i "O mnie się nie martw" postanowiła zaapelować do swoich fanów, aby przyczynili się do wzrostu frekwencji wyborczej.

- Wielu z Was pisze/mówi: "ja nie idę, polityka mnie nie interesuje", "nie ma na kogo głosować". Zaufajcie mi. Ja tak samo nie znalazłam IDEALNEJ PARTII/IDEALNEGO KANDYDATA. Bo takich nie ma. Ale można poszukać, zorientować się i wybrać tego, który najbardziej do mnie i moich przekonań przemawia - napisała na Instagramie.

Aleksandra Adamska przyznała, że na co dzień nie śledzi doniesień ze świata polityki, bo jest przytłoczona ich negatywnym przekazem. Zdarza jej się myśleć: "Nie włączam telewizji czy stron internetowych, po co mi ta wiedza? Skoro i tak nic nie zmienię?". Jednak nie oznacza to, że nie chce decydować o losach swojej ojczyzny.

- Teraz nadarza się REALNA SZANSA. Mogę coś zmienić. Może MÓJ JEDEN GŁOS nie da za wiele. Ale może stać się REALNĄ częścią dużej grupy! Kocham Polskę! I chce dla niej dobrze - argumentuje swój udział w wyborach parlamentarnych.

Aktorka w odpowiedzi na swój wpis otrzymała wiele słów poparcia i deklaracji fanów, że również zabiorą w niedzielę głos. Z niezdecydowanymi lub negatywnie nastawionymi odbiorcami Adamska wchodzi w merytoryczną dyskusję.

- A może ludzie bez elementarnego pojęcia nie powinni głosować, może jak się nie ma o temacie pojęcia, to mądrzej jest nie zabierać głosu, bo to bardziej szkodzi niż pomaga? Nie znam się na chirurgii, to nie mówię chirurgowi jak ma kroić - napisał jeden z fanów.

Artystka odpowiedziała: - Ale jesteś Polakiem i chyba wiesz, jak chciałbyś żeby ta Polska wyglądała? Prawda? To oto pytanie powinno nas wszystkich skłonić do refleksji i uczestnictwa w wyborach parlamentarnych.