Miała udawać lekarkę przed rodzicami pacjentów. Renee Bach w 2007 roku przeprowadziła się z Wirginii do Ugandy, gdzie założyła organizację charytatywną Serving His Children. Dopiero po śmierci ponad 100 dzieci rodzice jej podopiecznych dowiedzieli się, że Bach nie jest i nigdy nie była lekarką.
Miała oferować pomoc mimo zakazu. W 2015 roku prowadzona przez nią placówka została zamknięta, a jej samej nie zezwolono na dalsze prowadzenie kliniki. Wtedy miała zapraszać rodziców chorych maluchów do swojego prywatnego domu. Dwie matki zmarłych dzieci wniosły przeciwko niej pozew - informuje portal All Africa.
Nigdy założycielka fundacji, Renee Bach, nie udawała lekarki. Nie eksperymentowała ze zdrowiem pacjentów ani nie spowodowała śmierci żadnego dziecka - oświadcza Serving His Children.
Sama Bach zniknęła, kiedy wybuchł skandal. Przypisywane jej wpisy na blogu, który dokumentował "leczenie" dzieci, zostały skasowane, podobnie jak profil fundacji na Instagramie. Ugandyjscy śledczy przyznają, że nie wiedzą, gdzie znajduje się pani Bach. Amerykanka nie pojawiła się w sądzie w mieście Jinja, do którego została w marcu wezwana przez prokuraturę.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.