Matka Anny Powierzy zmarła w grudniu po trwającej kilka lat ciężkiej chorobie. O jej odejściu gwiazda serialu „Klan” poinformowała poprzez media społecznościowe, zamieszczając w nich bardzo emocjonalny, szczery post. Wyraziła w nim nie tylko ból, jaki odczuwa po śmierci najbliższej jej osoby, opisała, jak ważna była mama w jej życiu, zwróciła się też z prośbą do fanów o modlitwę w intencji zmarłej.
Biorąc pod uwagę, że wydarzyła się w moim życiu rzecz ostateczna i bardzo bolesna, to mogłabym oczywiście udawać, że nic się nie stało, ale jednak stało się – mówi Anna Powierza agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka nie ukrywa, że post na Facebooku przeznaczony był nie tylko dla jej fanów, ale także dla części krewnych i znajomych. Przyznaje, że śmierć matki mocno wpłynęła na jej samopoczucie i zachowanie, a poinformowanie o tym fakcie poprzez media społecznościowe zamiast osobistego przekazywania wiadomości, było dla niej po prostu mniej bolesne.
Kiedyś bym musiała wziąć za telefon i zadzwonić do każdej jednej z tych osób, a umówmy się – są sytuacje, kiedy to jest zbyt bolesne – mówi Anna Powierza.
Źródło: Newseria
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.