Ofiara została przewieziona do szpitala. Wśród zatrzymanych są 4 mężczyźni w wieku od 20 do 26 lat, 20-letnia kobieta i 17-latka. Jedną z nich mundurowi wyprowadzili z hotelu z jedwabnej różowej piżamie. Wszystkich aresztowanych podejrzewa się o próbę morderstwa - podaje "The Huffington Post".
Świadkowie widzieli kobietę z rozległą raną szyi. Poszkodowana miała wybiec na ulicę przed hotelem, głośno krzycząc. - Widzieliśmy mnóstwo policji, funkcjonariusze aresztowali jakichś ludzi. To było trochę przerażające, więc zakmnęliśmy się od środka - mówi pracownik pobliskiej agencji nieruchomości.
Rana miała mieć od 6 do 10 cm długości. Takie informacje przekazał mediom Anthony Hilton pracujący w agencji wynajmu naprzeciwko hotelowego parkingu. Według jego doniesień w chwili przyjazdu policji kobieta leżała na ziemi ubrana na biało. Inni świadkowie mieli twierdzić, że ofiara miała na sobie szlafrok.
Nie traktujemy tego zdarzenia jako aktu terroryzmu. Nie uważamy też, że był to przypadkowy atak - mówi rzecznik lokalnej policji.
Pięciogwiazdkowy hotel mieści się w Beetham Tower. Jest to najwyższy budynek w Manchesterze. Znajdują się w nim luksusowe apartamenty, w których często nocują piłkarze.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.