Malka Leifer pełniła funkcję dyrektorki konserwatywnej szkoły religijnej. Placówka mieści się w Melbourne w Australii.
W 2008 roku przeciwko kobiecie wypłynęły zarzuty. Jak informuje AP, na wieść o oskarżeniach kobieta zdecydowała się wyjechać do ojczystego Izraela. Władze Australii złożyły wniosek o ekstradycję podejrzanej. Ciążą na niej w sumie 74 zarzuty.
Do aresztowania Leifer doszło w 2014 roku. Kobieta została poddana ocenie psychiatrycznej. W 2016 roku specjaliści orzekli, że stan psychiczny podejrzanej uniemożliwia jej stanięcie przed sądem.
W 2018 roku Izraelka została ponownie aresztowana. Śledztwo wykazało, że rzekomo niepoczytalna kobieta po zwolnieniu z aresztu zaczęła prowadzić zwyczajne życie. Sąd zlecił kolejną obserwację psychiatryczną Leifer i wydał decyzję o aresztowaniu.
9 stycznia 2020 roku ogłoszono ostateczną decyzję. Grupa wyznaczonych ekspertów orzekła, że Malka Leifer jest zdolna do odpowiadania przed sądem.
Trzy siostry, które oskarżyły Malkę Leifer, wyraziły radość z decyzji Izraela. Wydały oświadczenie za pośrednictwem organizacji Kol v'Oz, zajmującej się wspieraniem ofiar wykorzystywania seksualnego.
Nie możemy uwierzyć, że ten dzień nadszedł!!! Niesamowite wieści!!! Wiedziałyśmy o tym przez cały czas! Tyle czekania! Sprawiedliwość przyszła!!! – media cytują oświadczenie Kol v'Oz.
Czy Malka Leifer zostanie wydana Australii? Decyzja w tej sprawie ma zapaść we wtorek 14 stycznia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.