Oczy całego świata są skierowane na Australię. Ludzie masowo wpłacają pieniądze na rzecz ofiar pożarów, adoptują ranne zwierzęta i składają oferty pomocy. Darowiznę przekazała m.in. popularna piosenkarka Pink.
Australijski minister obrony zdecydował się na podjęcie ostatecznych kroków. Mimo wzorowej postawy strażaków, nie są oni w stanie nadążyć za kolejnymi pożarami. Z tego powodu wydano rozkaz, aby wsparli ich żołnierze sił lądowych i powietrznych.
Piloci Australijskich Sił Powietrznych podzielili się nagraniem z wnętrza samolotu. Lot w takich warunkach jest szczególnie niebezpieczny – aktualna temperatura powietrza w Australii przekracza 50 stopni Celsjusza. W dodatku na części obszarów powstał mikroklimat, charakteryzujący się ognistymi tornadami i burzami bez opadów.
Nagranie zostało wykonane w trakcie misji ratunkowej. Jak informuje "SCMP News", piloci mieli za zadanie uratować ludzi, którzy znaleźli się w samym centrum szalejącego żywiołu. Mimo że samolot unosił się na znacznej wysokości, niebo było całkowicie zasłonięte dymem i miało pomarańczowy odcień.
Jak podano na oficjalnej stronie Królewskich Sił Powietrznych, piloci nie przeszli formalnego szkolenia dla strażaków. Jednak w tak kryzysowej sytuacji klęski żywiołowej każde wsparcie jest na wagę złota. Łącznie zmobilizowano około trzech tysięcy osób.
Samoloty sił powietrznych służą nie tylko do ewakuacji, lecz także transportowania strażaków. Dzięki temu przeprowadzanie akcji ewakuacyjnych i gaszenie pożarów stało się sprawniejsze.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.