Amerykański weterynarz Paul Ramos uchwycił tę chwilę. Jego zdaniem odzwierciedla ona skalę strat wśród zwierząt, która została wywołana pożarami buszu w Australii.
Osierocona koala przytulała się do zabawki. Myślała, że to jej mama
Mężczyzna udostępnił na Instagramie wideo, które opatrzył opisem: "Ta mała osierocona koala właśnie straciła matkę. Ludzie i natura: wszyscy jesteśmy połączeni, możemy i musimy bardziej się starać".
Zobacz także: Australia po ulewach. Spragniony koala zlizuje wodę z asfaltu
Weterynarz poleciał do Australii, żeby pomóc lokalnym lekarzom w klinice dla zwierząt. Australijscy weterynarze nie dawali sobie rady z przytłaczającą liczbą przypadków, które wynikały z pożaru buszu.
Koala została znaleziona w południowo-zachodniej części Wiktorii, która w ostatnich miesiącach została całkowicie zniszczona przez ogień. Zdaniem Paula zwierzę instynktownie sięgnęło po pluszową zabawkę. Gdy ją zobaczyła, myślała, że to jej mama. Ludzie, którzy zobaczyli to w sieci, nie mogli uwierzyć własnym oczom.
Pożary w Australii zabiły ponad 10 tys. koali - to jedna trzecia całej populacji tych zwierząt, która występuje w państwie. Obrońcy przyrody nalegają, żeby umieścić zwierzęta na liście zagrożonych wyginięciem, żeby móc zwiększyć liczebność populacji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.