W związku ze śmiercią 39 osób w aucie ciężarowym w Essex zatrzymano kolejnych podejrzanych. Wietnamska policja ogłosiła, że ujęto 8 osób. Na razie nie wiadomo, kim są i jaki udział mieli w zakończonym tragedią przemycie ludzi. Jeszcze nie usłyszeli żadnych zarzutów.
Na podstawie tego, czego dowiadujemy się od podejrzanych, będziemy otwierać kolejne dochodzenia w celu zwalczania i eliminacji tych grup, które nielegalnie sprowadzają ludzi do Wielkiej Brytanii - oświadczył Nguyen Huu Cau, szef policji w wietnamskiej prowincji Nghe An.
Do Londynu przyleciała delegacja wietnamskich policjantów i dyplomatów. Mają pomóc w dochodzeniu i wesprzeć rodziny ofiar tragedii w czasie procesu odzyskiwania zwłok ich bliskich.
W piątek Wietnamczycy zatrzymali dwie osoby. Policja uważa, że zmarli zapłacili za przemycenie ich do Wielkiej Brytanii, a więc nie byli ofiarami handlu ludźmi. Angielscy śledczy przedstawili już 25-letniemu kierowcy auta ciężarowego 39 zarzutów zabójstwa i przemytu.
Trzech innych podejrzanych wypuszczono za kaucją. Wciąż trwa obława na braci Ronana i Christophera Hughesów, którzy są oskarżeni o zabójstwa i przemyt ludzi. Wypełnioną 39 ciałami ciężarówkę znaleziono w Essex w Anglii w środę 23 października.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.