Pieniądze już powinny wrócić na konta poszkodowanych klientów. Bank deklaruje, że wszelkie błedy wynikające z migracji danych zostały już zażegnane. Ci, których dotknęła awaria, mogą już spać spokojnie. Salda ich kont powinny już być zgodne ze stanem rzeczywistym.
BGŻ miał problemy z systemem e-bankowości. Według klientów - mimo braku operacji - pieniądze znikały z ich rachunków. Zdarzało się także dublowanie zapisów na kartach płatniczych. Bank przyznał, że doszło do problemów.
Serwis TVN24 przybliżył historię jednego z klientów banku. Zauważył on, że na jego rachunku brakuje 3,5 tys. zł. Początkowo myślał, że doszło do włamania. Skontaktował się z bankiem. Dowiedział się, że ten ma problemy z systemem, a pieniądze wkrótce wrócą na konto.
Problem w tym, że nie wiadomo, kiedy to się stanie. A mam firmę, pracowników, rachunki do zapłacenia - mówił mężczyzna.
Pojawiło się więcej informacji o bankowym e-systemie. BGŻ BNP Paribas uspokajał, że to tylko "przejściowe problemy". W oświadczeniu poinformowano, że kłopoty to efekt zmian technologicznych. Dotychczasowy system zastąpiony został nowym - Pl@net.
To kolejna awaria bankowa. Niedawno doszło do problemów z bankomatami Euronetu.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.