Sejm 6 kwietnia uchwalił ustawę, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 roku mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Ustawą zajmuje się teraz Senat. Marszałek Tomasz Grodzki zapowiadał, że senatorowie wykorzystają cały 30-dniowy termin, który gwarantują przepisy.
O wyborach prezydenckich mówił Szymon Hołownia. - Na razie nie wiemy, na czym stoimy, nie wiemy, kiedy wybory się odbędą wybory, według jakiej procedury, jaka będzie wtedy sytuacja epidemiologiczna - wskazywał.
To sytuacja, w której ktoś nam chce pod płaszczykiem epidemii ukraść demokrację w tak bezczelny sposób, w jaki nikt tego jeszcze nie robił. I co, ja mam na to patrzeć? Szulera trzeba spróbować ograć w jego grę, doprowadzić do zmiany ordynacji z powrotem na demokratyczną, złożyć urząd i wygrać jeszcze raz w uczciwych wyborach - powiedział Hołownia na antenie TVN24.
Hołownia porównał Kaczyńskiego do włamywacza
Jeszcze w marcu Jarosław Gowin zaproponował pewne zmiany konstytucyjne. Miały one zakładać przesunięcie wyborów do 2022 roku, a jednocześnie przedłużyłyby automatycznie kadencję Andrzeja Dudy o kolejne dwa lata. Hołownia jest ogromnym przeciwnikiem zmian w konstytucji, co jasno wyraził swoją wypowiedzią na ten temat.
Gowin idzie w niemądrą stronę mówiąc, że trzeba teraz zmieniać konstytucję. Zmiana konstytucji z Jarosławem Kaczyńskim to jak wymiana zamków w domu z włamywaczem. Takich rzeczy po prostu się nie robi, bo wiadomo jak się to skończy - podkreślił.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.