*Seth Welch i Tatiana Fusari zostali oskarżeni o morderstwo pierwszego stopnia i przemoc wobec dziecka. * Kolejny proces odbędzie się 20 sierpnia, ale prawdopodobnie para spędzi kolejne lata w więzieniu. Sekcja zwłok ich córki Mary potwierdziła, że zmarła z powodu zaniedbania rodziców. Podczas przesłuchania przyznali, że już miesiąc wcześniej zauważyli, że dziewczynka słabnie. Miała poważną niedowagę.
*Małżeństwo z powodów religijnych odmówiło pomocy medycznej dla swojego dziecka. *Jak wynika z akt sądowych, rodzice nie wierzyli lekarzom ani urzędnikom państwowym. Mężczyzna często wyrażał swoje kontrowersyjne poglądy na Facebooku. W jednym z filmów tłumaczył, że nie będą szczepić dzieci, ponieważ to "Bóg ma władzę nad chorobą". Lekarzy nazywał "kapłanami medycznego kultu". Mimo że zauważyli niepokojące objawy, po pomoc zadzwonili dopiero, gdy znaleźli w kołysce martwą córkę.
To nie byłoby mądre, gdybyśmy ratowali ludzi, którzy nie są najlepsi. Jeżeli ewolucja wierzy w przetrwanie najsilniejszych, dlaczego szczepimy wszystkich? Czy nie powinniśmy po prostu pozwolić słabym umrzeć, a silnym przetrwać? - mówił ojciec dziewczynki na nagraniu zamieszczonym na swoim koncie.
Welch i Fusari mają jeszcze dwójkę starszych dzieci w wieku 2 i 4 lat. Żadne z nich nie było zaszczepione. Opieka społeczna zarzuca małżeństwu, że zaniedbało także starsze rodzeństwo zmarłej dziewczynki - podaje Daily Mail. Prawdopodobnie kobieta spodziewa się teraz czwartego dziecka.
Do Internetu trafił film, na którym widać reakcję rodziców na usłyszane w sądzie zarzuty. Ojciec otwiera usta ze zdziwienia, a matka wybucha płaczem.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.