Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Radosław Opas
Radosław Opas | 
aktualizacja 

Bohaterski ksiądz z Giewontu. Raziły go pioruny, gdy pomagał rannym w Tatrach

118

Gdy na Giewoncie uderzyły pioruny, ksiądz Jerzy Kozłowski był jedną z pierwszych osób, które pomagały poszkodowanym turystom. Udzielał rannym błogosławieństwa i uspokajał ich, zapewniając, że pomoc w Tatry już nadchodzi. Teraz bohater spod Giewontu sam znajduje się w szpitalu z licznymi obrażeniami ciała.

Bohaterski ksiądz z Giewontu. Raziły go pioruny, gdy pomagał rannym w Tatrach
(East News, Piotr Korczak/Reporter)

Kapłan był rażony przez pioruny aż trzykrotnie. Na Giewont ksiądz Jerzy Kozłowski udał się wraz z wiernymi z Dzierżoniowa. Pierwsza błyskawica uderzyła duchownego w plecy, poważnie go raniąc.

Upadłem na ziemię. Nie pamiętam, jak długo leżałem. Gdy się ocknąłem, zobaczyłem wokół poranionych ludzi – opowiada ksiądz Jerzy Kozłowski.

Duchowny ruszył na pomoc rannym turystom. Pomimo licznych poparzeń, jakich sam doznał, 31-letni mężczyzna zamiast szukać pomocy, postanowił działać. Podchodził do ludzi i błogosławił ich, odpuszczając im grzechy i wspólnie się modląc. Wtedy uderzyły go kolejne dwa pioruny.

Ten był lżejszy, więc szybko doszedłem do siebie – mówi Kozłowski o drugiej błyskawicy w rozmowie z "Super Expressem".

Wreszcie nadeszła pomoc. Księdza z Dzierżoniowa i pozostałych rannych z Giewontu zabrały służby ratunkowe, które dotarły w Tatry. Obecnie duchowny leży w szpitalu w Zakopanem, gdzie odwiedzili go już jego znajomi księża z parafii.

Podczas burzy w Tatrach zginęły 4 osoby. Ponad 100 innych turystów, którzy wspinali się na Giewont 22 sierpnia zostało rannych. Obrażenia ponieśli też ludzie przebywający na Czerwonych Wierchach oraz w słowackich Tatrach Zachodnich.

Zobacz także: Zobacz także: Akcja ratunkowa po burzy w Tatrach

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić